O wykonaniu kolejnych dwóch wyroków śmierci poinformował białoruski portal tut.by. Portal podaje, że w Sądzie Najwyższym Białorusi trwa proces dwóch skazanych na karę śmierci, którzy złożyli apelacje. Jeden z nich Wiaczesław Sucharko, oskarżony o morderstwo trzech osób, opowiedział, że siedział w celi z dwoma innymi skazanymi, których wyroki zostały już wykonane. - W nocy z 15 na 16 maja ich zabrali z celi - oświadczył na sali sądowej.

Białoruskie władze nie informują o statystykach wykonanych wyroków śmierci. Obrońcy praw człowieka szacują, że od 1990 roku wykonano ponad 340 takich wyroków. Od czasów radzieckich są wykonywane poprzez strzał w tył głowy. Rodziny skazanych nie wiedzą, gdzie są pochowani i dostają jedynie zawiadomienie o wykonaniu wyroku.

Białoruś pozostaje jedynym krajem w Europie, gdzie nadal stosuje się kara śmierci. To m.in. z tego powody Białoruś nie należy do Rady Europy.