Mundurowi biorą pod uwagę różne wersje wydarzeń - m.in. taką, że ojciec zabił córkę, a potem siebie, ale też morderstwo. Przyczynę śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok.
Ciała 30-letniej kobiety oraz jej ojca znaleziono w niedzielę, w domu w centrum wsi, położonym na wysokości dworca kolejowego.
- Potwierdzam, że we wsi Chabówka znaleziono zwłoki dwójki osób – opowiadał Roman Wolski, rzecznik prasowy nowotarskiej policji. - Pierwsi nasi funkcjonariusze pojawili się na miejscu tragedii około godziny 17 - dodał. Nie zdradził, kto znalazł ciała i wezwał policję.
Z niepotwierdzonych informacji wynika, że oba ciała były w znacznym stopniu rozkładu, a sąsiedzi przyznają, że od dawna nie widzieli członków tej rodziny.
To by oznaczało, że zarówno córka jak i ojciec nie żyli od dawna. Niektórzy przypuszczają, że do ich śmierci doszło nawet jesienią zeszłego roku. Policja nie chce na razie tego potwierdzić.