Francja: Do więzienia za pokazanie środkowego palca fotoradarowi

46-letniemu kierowcy z centralnej Francji grozi od dwóch do czterech miesięcy więzienia za to, że w maju 2015 roku dwukrotnie pokazał środkowy palec w kierunku fotoradaru.

Aktualizacja: 22.03.2018 18:22 Publikacja: 22.03.2018 18:00

Francja: Do więzienia za pokazanie środkowego palca fotoradarowi

Foto: Adobestock

Mężczyzna przyznał się, że istotnie przekroczył prędkość w Saint-Forgeux-Lespinasse oraz w Bessay-sur-Allier, jednak zaprzecza, by wykonał obraźliwy gest w kierunku fotoradarów.

- Rozmawiałem wtedy ze swoją dziewczyną i byłem zdenerwowany, ponieważ mówiła o swoim były chłopaku. Palec był przeznaczony dla niej - powiedział.

Prokuratura stwierdziła, że chociaż kierowca już zapłacił karę za przekroczenie prędkości, na grzywnie się nie skończy. Wniosła oskarżenie przeciwko mężczyźnie za "obrażenie osoby, której potwierdzono misję służby publicznej".

Przepisy w tym względzie karzą "słowa, gesty lub groźby, słowa pisane lub obrazy jakiejkolwiek natury (...) które atakują godność (ofiary) lub szacunek do przyjętej przez nią roli".

Drobne przestępstwa podlegają karze grzywny w wysokości 7,5 tys. euro, ale za poważniejsze wykroczenie można trafić także za kraty.

Choć we Francji nie ma przepisów, pozwalających za karanie za obrażenie aparatury, to według francuskiej gazety "Le Progres" prokuratorzy są zdania, że gest nie był skierowany przeciwko maszynie, a przeciwko urzędnikom ze służb w Rennes, którzy oglądali później zdjęcia z fotoradarów. Wnieśli więc oskarżenie, żądając skazania na dwa do czterech miesięcy więzienia.

Adwokat kierowcy chce pełnego oczyszczenia z zarzutów swojego klienta. Jest zdania, że nie można skazać kogoś za pokazanie środkowego palca maszynie, nawet zakładając, że gest niekoniecznie był skierowany do partnerki mężczyzny - jak on sam utrzymuje.

Sprawa ma jednak jeszcze drugie dno - policja twierdzi, że kierowca zmodyfikował tablicę rejestracyjną w swoim aucie za pomocą czarnej taśmy samoprzylepnej, co miało utrudnić identyfikację. W tej sytuacji sąd może uznać, że mężczyzna specjalnie przyspieszał przed radarami.

Mężczyzna przyznał się, że istotnie przekroczył prędkość w Saint-Forgeux-Lespinasse oraz w Bessay-sur-Allier, jednak zaprzecza, by wykonał obraźliwy gest w kierunku fotoradarów.

- Rozmawiałem wtedy ze swoją dziewczyną i byłem zdenerwowany, ponieważ mówiła o swoim były chłopaku. Palec był przeznaczony dla niej - powiedział.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Przestępczość
Rosja po zamachu. Zachód wyśmiewa spiskowe teorie Putina
Przestępczość
Rosjanie prowadzą przesłuchania ws. zamachu pod Moskwą poza Rosją
Przestępczość
Turcja: Wielka obława na członków tzw. Państwa Islamskiego. Niemal 150 zatrzymanych
Przestępczość
Putin: Wiemy, kto dopuścił się zbrodni, teraz chcemy wiedzieć, kto ją zlecił
Przestępczość
Francja obawia się zamachów. Islamiści znów zagrażają Europie