HRW informuje, że 4 stycznia stracono Amirhosseina Pourjafara - nastolatka (w momencie popełnienia przestępstwa miał 16 lat) skazano na śmierć za zgwałcenie i zamordowanie trzyletniej dziewczynki. 30 stycznia miała z kolei miejsce egzekucja Alego Kazemiego skazanego za morderstwo, które popełnił mając 15 lat. Tego samego dnia śmiercią ukarano Mahboubeh Mofidi - dziewczynę, która została wydana za mąż w wieku 13 lat, a w 2014 roku - gdy miała 17 lat - miała zabić swojego męża.
Sarah Leah Whitson, dyrektor bliskowschodniego oddziału HRW ubolewa nad tym, że Iran "zaciera dobre wrażenie, będące efektem umiarkowanych reform w zakresie kar za przestępstwa narkotykowe wieszając kilku nieletnich przestępców" na początku 2018 roku.
- Kiedy wymiar sprawiedliwości Iranu zacznie realizować swoją misję, czyli zapewniać sprawiedliwość i skończy z pożałowania godną praktyką skazywania na śmierć dzieci? - pyta Whitson.
HRW podaje, że Iran jest jednym z czterech państw, co do którego wiadomo, że wciąż skazuje na śmierć osoby nieletnie. Pozostałe państwa stosujące najwyższy wymiar kary wobec nieletnich to Pakistan, Arabia Saudyjska i Jemen. Do skazywania na śmierć nieletnich ma dochodzić również w Strefie Gazy.
Kodeks karny Iranu z 2013 roku zakazuje skazywania na śmierć nieletnich w niektórych przypadkach (np. za przestępstwa związane z obrotem narkotykami) oraz w sytuacji, gdy nieletni w momencie popełnienia przestępstwa nie zdawał sobie w pełni sprawy z konsekwencji swojego działania. O tym, czy tak było, rozstrzygają powoływani przez sąd biegli lekarze.