O śmierci Mansona poinformowała Debra Tate, siostra Shanon Tate, zamordowanej w 1969 roku żony Polańskiego. Debra Tate została poinformowana o śmierci Mansona przez władze więzienia, w którym siedział (władze więzienia - jak podaje TMZ - informowały o śmierci Mansona rodziny wszystkich jego ofiar).

Manson siedział w więzieniu od grudnia 1969 roku. Był liderem grupy religijnej "Rodzina", wraz z którą chciał rozpocząć wojnę rasową w USA. Przed stworzeniem "Rodziny" był kilkukrotnie skazywany za drobne przestępstwa. W 1960 roku został skazany na 7 lat więzienia za stręczycielstwo.

W nocy z 8 na 9 sierpnia 1969 roku członkowie "Rodziny" Masona włamali się do willi wynajętej przez Polańskich i zamordowali będącą w zaawansowanej ciąży Tate i jej czworo przyjaciół. Morderstwo wstrząsnęło Stanami Zjednoczonymi.

Za morderstwo jego sprawców i lidera ich organizacji, Mansona, skazano na dożywocie (najwyższy w tamtym czasie wymiar kary w Kalifornii) - samego Mansona na dziewięciokrotne dożywocie (co uniemożliwiało mu staranie o przedterminowe zwolnienie z więzienia).