Rosyjski giganta alkoholowy może wdrożyć plan naprawczy, ponieważ 6 stycznia 2017 r. na jego realizację zgodził się sąd nowojorski (chodzi o procedurę ochrony przed wierzycielami w oparciu o 11 rozdział amerykańskiego Kodeksu Upadłościowego). Dzięki niemu dług Roust zmaleje o prawie połowę, czyli o ok. 500 mln dol. oraz dojdzie do zamiany wierzytelności na akcje.
Największym akcjonariuszem pozostanie dotychczasowy właściciel firmy, Roustam Tariko. Plan zatwierdzony przez sąd zaakceptowało 100 proc. głosujących posiadaczy obligacji Roust. W głosowaniu tym uczestniczyło ponad 90 proc. wierzycieli.
- Redukcja zadłużenia Roust oraz wzrost płynności, zapewnione przez nowy kapitał, pozwolą grupie bardziej efektywnie realizować swoją strategię biznesową i wykorzystywać możliwości wzrostu na całym świecie – informuje należąca do Roust spółka CEDC, lider polskiego rynku wódki, do którego należą takie marki jak Żubrówka, Bols i Soplica.
Zaznacza jednocześnie, że planowana transakcja nie będzie miała wpływu na klientów, dostawców i pracowników w Polsce, ponieważ nie wpłynie ona w żaden sposób na to, jak CEDC prowadzi swój biznes. Dzieje się tak, mimo że działania firmy kontrolowanej przez rosyjskiego Roustama Tariko są kontynuacją restrukturyzacji spółki CEDC, którą przejął w 2013 r. Jej proces naprawczy odbywał się w sądzie w Delaware, również w oparciu o 11 rozdział amerykańskiego Kodeksu Upadłościowego.