Pomimo skoku, Moskwa nadal wydaje na zbrojenia mniej niż 10 proc. tego, co wszystkie kraje NATO.
Z analizy przeprowadzonej przez instytut badawczy SIPRI w Sztokholmie wynika, że Władimir Putin w 2016 r. wydał na zbrojenia 69,2 mld dolarów. To o 5,9 proc. więcej, niż rok wcześniej. Był to drugi z rzędu rok stojący pod znakiem większych nakładów na rosyjską armię.
Zdaniem autorów raportu, suma rosyjskich wydatków na zbrojenia osiągnęła największy udział w PKB tego kraju od upadku Związku Radzieckiego.
Przypomnijmy, rosyjska gospodarka przeżywa poważne problemy. Powodami są niskie ceny ropy naftowej oraz sankcje gospodarcze nałożone przez Zachód na Moskwę po wybuchu konfliktu na Ukrainie w 2014 r.
Rosja wyprzedziła Arabię Saudyjską
Swoje budżety wojskowe zwiększają też lider i wicelider zestawienia. Najwięcej na zbrojenia wydają Stany Zjednoczone, które w 2016 roku wyłożyły na swoje wojsko 611 mld dolarów (wzrost o 1,7 proc.), za nimi uplasowały się Chiny z nakładami rzędu 215 mld dolarów (wzrost o 5,4 proc.).