Przegląd prasy: Kolejki, drogi i Polexit

Dlaczego brakuje przetargów na drogi, kto uratuje kopalnie, jaka premia dla pracującego emeryta i co Kaczyńskiemu proponuje Le Pen – wyjaśniają dzisiejsze gazety.

Aktualizacja: 13.03.2017 07:21 Publikacja: 13.03.2017 07:19

Andrzej Krakowiak

Andrzej Krakowiak

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek

„W ciągu trzech lat powstanie 1300 km dróg. Później będzie gorzej, bo przetargi na nowe inwestycje stoją” – pisze na pierwszej stronie „Rzeczpospolita”.

Stoją, ale mają ruszyć. Tak przynajmniej zapowiada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która już w najbliższą środę kończy zimę (na budowach). Tyle obietnic. A jak jest teraz? „Początek 2017 roku nie wygląda dobrze. Są jedynie zapowiedzi punktowych inwestycji” – narzeka w tekście „Szybkie drogi z przeszkodami” Dariusz Blocher, prezes Budimexu.

Telefon do urzędnika

„Rz” donosi dziś o zmasowanych porządkach, jakie urzędy skarbowe prowadzą w rejestrze podatników. Fiskus wykreślił z bazy VAT 22 tys. firm, które nie składały deklaracji VAT, mimo iż miały taki obowiązek lub wystawiały tzw. puste faktury dokumentujące fikcyjne transakcje.

Ale to nie wszystko. „Fiskus usuwa z rejestru także te firmy, z którymi nie może się skontaktować lub które uznał za nieistniejące” - przestrzega „Rz”. Dbajcie o to, żeby urzędnicy mieli aktualny numer waszego telefonu, przedsiębiorcy!

„Gazeta Wyborcza” analizuje na pierwszej stronie za Narodowym Funduszem Zdrowia długość kolejek do lekarzy. Efekty analizy nie są korzystne dla rządu PiS. „NFZ porównał dane z grudnia 2015 r. z grudniem 2016. Jest gorzej. Wbrew zapowiedziom PiS kolejki do leczenia wciąż rosną. Na rehabilitację czeka już ponad 1mln chorych” - pisze „GW”.

Przykłady? Kolejki do neurologa wydłużyły się ze 125 do 138 tys. osób, a czas oczekiwania z 36 do 43 dni. Na tomografię komputerową czeka już 178 tys. pacjentów (rok wcześniej było ich 154 tys.), a na rezonans magnetyczny 330 tys. (w 2015 r. - 292 tys.).

„Przybyło czekających na endoprotezy: z 208 do 220 tys. W Wojewódzkim Szpitalu Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich pierwszy wolny termin na operację wymiany stawu kolanowego to czerwiec 2041 r.” - czytamy w „GW”.

Zapracowani emeryci

Trudno zliczyć, ile kosztowało w ostatnich latach – wciąż nieskuteczne – ratowanie górnictwa. Wiadomo jednak, że będzie kosztowało więcej. „Państwowe firmy wyłożą 1 mld zł na ratowanie Katowickiego Holdingu Węglowego. Ruszają rozmowy z bankami” - donosi „Rz” na stronach gospodarczych. Te państwowe firmy to: Polska Grupa Energetyczna, Energa oraz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, czyli wypróbowany zestaw inwestorów, który już w ubiegłym roku dorzucił 1,5mld zł Polskiej Grupie Górniczej.

I chociaż zarządy tych spółek przekonują, że inwestycja ma biznesowe uzasadnienie, analitycy – nie wiedzieć czemu - są sceptyczni...
„Dziennika Gazeta Prawna” pisze o nowym pomyśle skierowanym do emerytów. „Ten, kto nie przejdzie na garnuszek ZUS i będzie nadal pracował przez minimum dwa lata, dostanie ekstra 10 tys. zł” - pisze na pierwszej stronie „DGP”. Taki pomysł miał powstać „w otoczeniu wicepremiera Mateusza Morawieckiego”, by jakoś zaradzić spodziewanym negatywnym skutkom obniżenia wieku emerytalnego od października tego roku.

Wypłacana jednorazowo kwota ma rosnąć: za trzy przepracowane po osiągnięciu wieku emerytalnego lata będzie to już 15 tys. zł, cztery – 20 tys. itd. Według autorów pomysłu, z rozwiązania miałoby skorzystać 10-15 proc. emerytów.

Polacy chcą Unii

Jeśli wygram wybory prezydenckie, podejmę współpracę z Jarosławem Kaczyńskim w demontażu Unii – mówi „Rz” Marine Le Pen (liderka Frontu Narodowego jest właściwie pewna przejścia do drugiej tury wyborów 7 maja).

Le Pen wymienia przynajmniej dwa punkty, gdzie może na początek porozumieć się z polskim rządem. Pierwszy to spór z Brukselą o Trybunał Konstytucyjny, drugi - wstrzymanie podziału uchodźców między kraje Unii, czemu sprzeciwia się Polska, ale też inne kraje Grupy Wyszehradzkiej.

Jednak choć opozycja zarzuca PiS, że w trakcie ubiegłotygodniowego szczytu zrobił pierwszy krok do wyprowadzenia Polski z Unii, demontażu Wspólnoty nie życzą sobie Polacy. Według badania IBRiS przeprowadzonego na zlecenie „Rzeczpospolitej”, aż 78 proc. badanych opowiada się za pozostaniem w UE.

„Politycy partii Jarosława Kaczyńskiego nie przyznają się do takich zamiarów, ale zarówno sam prezes, jak i szef resortu spraw zagranicznych Witold Waszczykowski nie ukrywają głębokiej rezerwy wobec Unii, a nawet oskarżają jej polityków o oszustwo” - czytamy w tekście „Nie chcemy Polexitu”.

„Polskie szkoły są pełne kamer. Ale obrazu z nich nikt nie ogląda” - pisze z kolei „GW”, powołując się na raport Najwyższej Izby Kontroli. Wynika z niego, że kamery zainstalowano w 11 tys. szkół, jednak najczęściej jakość filmu, jaki są w stanie nagrać, nie pozwala nawet na rozpoznanie sprawców pobicia, dewastacji czy kradzieży.

„W ciągu trzech lat powstanie 1300 km dróg. Później będzie gorzej, bo przetargi na nowe inwestycje stoją” – pisze na pierwszej stronie „Rzeczpospolita”.

Stoją, ale mają ruszyć. Tak przynajmniej zapowiada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która już w najbliższą środę kończy zimę (na budowach). Tyle obietnic. A jak jest teraz? „Początek 2017 roku nie wygląda dobrze. Są jedynie zapowiedzi punktowych inwestycji” – narzeka w tekście „Szybkie drogi z przeszkodami” Dariusz Blocher, prezes Budimexu.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Publicystyka
Flieger: Historia to nie prowokacja
Publicystyka
Kubin: Europejski Zielony Ład, czyli triumf idei nad politycznymi realiami
Publicystyka
Wybory samorządowe to najważniejszy sprawdzian dla Trzeciej Drogi
Publicystyka
Marek Migalski: Suwerenna Polska samodzielnie do europarlamentu?
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Zamach pod Moskwą otwiera nowy, decydujący etap wojny