Pedofil nie dostanie posady w domu dziecka

W części A teczki osobowej pracodawca przechowuje informacje o tym, czy kandydat do pracy z małoletnimi nie figuruje w spisie przestępstw seksualnych popełnionych na ich szkodę.

Aktualizacja: 17.03.2018 17:20 Publikacja: 17.03.2018 12:30

Pedofil nie dostanie posady w domu dziecka

Foto: AdobeStock

- Przed nawiązaniem z kandydatem stosunku pracy związanego z leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi pracodawca musi uzyskać informacje, czy dane tej osoby są zgromadzone w Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Informacje wymagane do sprawdzenia to: imię, nazwisko, nazwisko rodowe, imię ojca, imię matki i data urodzenia. Jak i kiedy pracodawca powinien to sprawdzić, skoro standardowy kwestionariusz osobowy dla osoby ubiegającej się o zatrudnienie nie zawiera punktu o nazwisku rodowym? Czy otrzymaną informację w formie wydruku szef ma przechowywać w aktach osobowych pracownika, a jeśli tak – w której jego części? Czy pracownicy upoważnieni do kontroli podmiotu leczniczego zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia z 20 grudnia 2012 r. (DzU z 2015 r., poz. 1331) mają prawo wglądu do akt osobowych pracowników zatrudnionych w podmiocie leczniczym? – pyta czytelniczka.

Zgodnie z art. 21 ust. 1 ustawy z 13 maja 2016 r. o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 405; dalej: ustawa) przed nawiązaniem stosunku pracy z aplikującą osobą lub przed dopuszczeniem jej do innej działalności związanej z wychowaniem, edukacją, wypoczynkiem, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi pracodawcy lub inni organizatorzy w zakresie takiej działalności muszą uzyskać informacje, czy dane tej osoby znajdują się w Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym z dostępem ograniczonym >patrz ramka.

Zakres informacji

W rejestrze z dostępem ograniczonym gromadzi się dane o osobach:

- prawomocnie skazanych za popełnienie przestępstw przeciwko wolności seksualnej na szkodę małoletnich,

- przeciwko którym prawomocnie warunkowo umorzono postępowanie karne w sprawach o takie przestępstwa,

- wobec których prawomocnie orzeczono środki zabezpieczające w sprawach o takie przestępstwa,

- nieletnich, wobec których prawomocnie orzeczono środki wychowawcze, poprawcze lub wychowawczo-lecznicze albo którym wymierzono karę na podstawie ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich o czyny karalne.

Aby zebrać takie wiadomości o kandydacie, zgodnie z art. 12 ustawy pracodawca przed nawiązaniem z nim stosunku pracy związanego z wychowaniem, edukacją, wypoczynkiem, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi został wyposażony w uprawnienie do uzyskania informacji, czy dane tej osoby są zgromadzone w takim rejestrze. Te wymagane do sprawdzenia obejmują:

- imię,

- nazwisko,

- nazwisko rodowe,

- imię ojca,

- imię matki,

- datę urodzenia.

Są to zatem takie dane, których nie przewiduje kwestionariusz osobowy dla kandydata na pracownika. Tym niemniej kandydat na etat, którego praca ma się wiązać z wychowaniem, edukacją, wypoczynkiem, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi, musi przedstawić te dodatkowe dane na żądanie przyszłego pracodawcy. Odmowa ich przekazania przez aplikującego do tego rodzaju pracy powinna skutkować rezygnacją z jego zatrudnienia.

Jak podkreśla adwokat Piotr Wojciechowski, dzieje się tak dlatego, że gdy akt prawny rangi ustawowej wymaga od pracodawcy uprzedniego zweryfikowania określonego zasobu wiedzy o kandydacie, ten w celu uzyskania zatrudnienia musi podać wszelkie dane osobowe, aby można go było w pełni i zgodnie z prawem sprawdzić. Tym bardziej, że pracodawca surowo odpowiada za to, że wcześniej tego nie zrobił. Artykuł 23 § 2 ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym stanowi, że ten, kto dopuszcza do pracy lub do innej działalności związanej z wychowaniem, edukacją, wypoczynkiem, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi osobę bez uzyskania informacji lub wiedząc, że dane tej osoby są zamieszczone w rejestrze, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1000 zł.

Właściwa teczka

Informacje o tym, że danych kandydata do pracy nie ma w resortowym spisie, pracodawca przechowuje w części A teczki osobowej. Trzyma się tam wszystkie inne dokumenty, jeżeli obowiązek ich przedłożenia wynika z odrębnych przepisów. Tak wynika z § 6 ust. 2 stosowanego w związku z § 1 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika (tekst jedn. DzU z 2017 r., poz. 894).

Nadzór nad placówką

Na podstawie z art. 118 ust. 1 ustawy z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 160 ze zm.) minister zdrowia ma prawo skontrolować podmioty lecznicze pod względem m.in. ich postępowania zgodnego z prawem. Z mocy art. 122 tej ustawy taką kontrolę przeprowadza się na podstawie upoważnienia udzielonego odpowiednio przez ministra zdrowia albo podmiot tworzący placówkę medyczną. Upoważnienie to pozwala kontrolującemu dostąpić do dokumentów i innych materiałów związanych z działalnością podmiotu leczniczego, uwzględniając przepisy o ochronie informacji ustawowo chronionych.

Adwokat Piotr Wojciechowski podkreśla, że o tym, czy kontrolujący zajrzy do teczki osobowej pracownika pod kątem jej weryfikacji, decyduje zasadniczo zakres udzielonego mu upoważnienia.

Resortowy spis gwałcicieli

Prowadzony przez ministra sprawiedliwości Rejestr Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym to baza, w której znajdują się informacje o najgroźniejszych sprawcach przestępstw na tle seksualnym. Są to przede wszystkim dane osób, które dopuściły się gwałtów na dzieciach i tych popełnionych ze szczególnym okrucieństwem. Zasób ten składa się z rejestrów: publicznego i z dostępem ograniczonym.

Od 1 stycznia 2018 r. nazwiska i inne dane najgroźniejszych gwałcicieli i pedofilów są w pełni jawne. Do części publicznej tego spisu może zajrzeć każdy, korzystając ze strony internetowej resortu sprawiedliwości, bez konieczności rejestrowania i logowania. Natomiast pracodawcy pozyskują informacje o kandydatach do pracy z dziećmi z rejestru zamkniętego, do którego dostęp jest ograniczony.

- Przed nawiązaniem z kandydatem stosunku pracy związanego z leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi pracodawca musi uzyskać informacje, czy dane tej osoby są zgromadzone w Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Informacje wymagane do sprawdzenia to: imię, nazwisko, nazwisko rodowe, imię ojca, imię matki i data urodzenia. Jak i kiedy pracodawca powinien to sprawdzić, skoro standardowy kwestionariusz osobowy dla osoby ubiegającej się o zatrudnienie nie zawiera punktu o nazwisku rodowym? Czy otrzymaną informację w formie wydruku szef ma przechowywać w aktach osobowych pracownika, a jeśli tak – w której jego części? Czy pracownicy upoważnieni do kontroli podmiotu leczniczego zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia z 20 grudnia 2012 r. (DzU z 2015 r., poz. 1331) mają prawo wglądu do akt osobowych pracowników zatrudnionych w podmiocie leczniczym? – pyta czytelniczka.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe