RPO: prawnik bez kary za niezawiadomienie o groźnym przestępstwie

Przepisy o karaniu obywatela, który nie powiadomił organów ścigania o groźnym przestępstwie, wymagają zmian - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich. Według Adama Bodnara zbyt surowa jest grożąca dziś za to kara - do 3 lat pozbawienia wolności, bez możliwości ukarania ograniczeniem wolności lub grzywną. Ponadto przepisy te rodzą liczne paradoksy. RPO jest zdania, że za takie niepowiadomienie nie powinny być karane osoby, których tajemnice zawodowe są chronione prawem, np. lekarze, prawnicy, dziennikarze - przy zachowaniu możliwości uchylenia ich tajemnicy zawodowej przez sąd.

Aktualizacja: 12.03.2018 13:52 Publikacja: 12.03.2018 10:41

RPO: prawnik bez kary za niezawiadomienie o groźnym przestępstwie

Foto: 123RF

Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o rozważenie zainicjowania odpowiednich zmian prawnych. Powołał się na wnioski wpływające do Biura RPO.

Odpowiedzialność za niezgłoszenie przestępstwa

Artykuł 240 Kodeksu karnego przewiduje karę do lat 3 pozbawienia wolności dla osoby, która - mając wiarygodną wiadomość o przestępstwie (jego karalnym planowaniu, usiłowaniu czy dokonaniu) - nie zawiadamia o tym niezwłocznie organów ścigania. Artykuł ten zawiera zamknięty katalog przestępstw, które trzeba zgłaszać pod rygorem odpowiedzialności karnej. Są to m.in.: ludobójstwo, zamach stanu, szpiegostwo, zamach na życie prezydenta RP, terroryzm, wzięcie zakładnika, pozbawienie wolności, zabójstwo, spowodowanie katastrofy, piractwo, zgwałcenie, pedofilia.

Obecna sankcja zdaje się zbyt surowa wobec osoby, której cały związek z danym przestępstwem sprowadza się do posiadania wiarygodnej wiadomości o nim i niezawiadomienia organów ścigania - wskazał Adam Bodnar. Za zasadne uznał rozważenie uzupełnienia tej sankcji o kary wolnościowe (grzywna, ograniczenie wolności). W tym kontekście podkreślił, że za fałszywe zawiadomienie o przestępstwie czy też za nieprawdziwe oskarżenie innej osoby sprawca podlega dziś łagodniejszej karze niż przewiduje to art. 240. Grozi za to grzywna, kara ograniczenia wolności albo do 2 lat pozbawienia wolności.

Paradoksy i niekonsekwencje art. 240 Kk

Według RPO art. 240 Kk rodzi liczne paradoksy, a katalog przestępstw w nim wskazanych cechuje niekonsekwencja. Nie uwzględnia on też wszystkich czynów danej kategorii. Wymienia np. zabójstwo i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (łącznie z takim czynem nieumyślnym), lecz pomija m.in. dzieciobójstwo, spowodowanie śmierci kobiety ciężarnej wskutek nielegalnej aborcji, eutanazję lub nieumyślne spowodowanie śmierci.

Skoro prawo nie przewiduje kryminalizacji niezgłoszenia tych właśnie przestępstw, powstaje pytanie o zasadność takiego obowiązku wobec nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - zaznaczył Adam Bodnar. Ponadto za to przestępstwo grozi taka sama kara, jak i za jego niezgłoszenie.

Za niekonsekwentny RPO uznał obowiązek zawiadamiania o zabójstwie w kontekście braku takiego obowiązku przy np. dzieciobójstwie. Oznaczałoby to, że jednostka musiałaby dokonać swoistej wstępnej kwalifikacji prawnej zachowania sprawcy i dopiero po tym ocenić, czy musi zawiadomić organa ścigania.

Art. 240 Kk obejmuje też przestępstwo prezentowania treści pornograficznych osobie poniżej 15. roku życia. Także ono zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. RPO krytycznie ocenia niezróżnicowanie reakcji prawnokarnej wobec kogoś, kto udostępnia dziecku pornografię oraz wobec osoby, która dowiedziawszy się o tym przestępstwie - choćby od samego małoletniego po wielu latach - nie informuje organów ścigania.

Zagrożenie dla tajemnic zawodowych

W opinii RPO art. 240 zagraża ponadto tajemnicom zawodowym. Obowiązek zawiadomienia o przestępstwie uchyla bowiem tajemnicę lekarską,dziennikarską, psychologiczną, adwokacką, notarialną oraz inne. Nie dotyczy to tylko duchownego (który dowiedział się o przestępstwie podczas spowiedzi) oraz obrońcy (w ramach tajemnicy obrończej). Ale już np. psycholog, który dowie się od pacjenta, że mógł być ofiarą przestępstwa z art. 240, musi informować dziś o tym organy ścigania.

Według RPO zdaje się to podważać społeczną rolę osób, którym tajemnica zawodowa jest niezbędna dla prawidłowego wykonywania zawodów zaufania publicznego. Dlatego zasadne jest wyłączenie tajemnic zawodowych z zakresu art. 240, przy zachowaniu możliwości uchylenia tajemnicy zawodowej jedynie przez sąd w trakcie postępowania karnego - dodał.

Z tych powodów Adam Bodnar ma istotne wątpliwości co do dalszego obowiązywania art. 240 Kk w jego obecnym kształcie. W konkluzji poprosił ministra by rozważył zasadność zmian legislacyjnych w celu usunięcia mankamentów tego artykułu.

Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o rozważenie zainicjowania odpowiednich zmian prawnych. Powołał się na wnioski wpływające do Biura RPO.

Odpowiedzialność za niezgłoszenie przestępstwa

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami