Pełna treść listu została opublikowana na portalu niezalezna.pl.
Jarosław Kaczyński pisze w nim, że rok, który minął od poprzedniego takiego zjazdu nie był łatwy z wielu względów.
"Musieliśmy się bowiem mierzyć z coraz bardziej totalnymi atakami, coraz bardziej totalnej opozycji, która zatraciwszy wszelką miarę i jakże często elementarną przyzwoitość, nie cofała się przed niczym i formułowała skrajnie absurdalne oskarżenia pod naszym adresem" - napisał prezes PiS.
Dodał też, że "totalną opozycję" wspomogły, proszone przez "polskie kompradorskie elity wrogie nam ośrodki zagraniczne, które bezprzykładnie usiłowały politycznymi naciskami zmienić bieg polskich spraw i zahamować proces dobrej zmiany".
Kaczyński podkreślił, że Polskę czeka teraz kilka napiętych lat - bieżący rok, w którym odbędą się wybory samorządowe, a jednocześnie obchodzona będzie setna rocznica odzyskania niepodległości, przyszły - z wyborami parlamentarnymi i europejskimi oraz kolejny - wybory prezydenckie i setna rocznica Bitwy Warszawskiej.