W Sejmie odbyła się debata związana z protestem lekarzy rezydentów, którzy prowadzą protest głodowy. Żądają zwiększenia nakładów na służbę zdrowia, poprawę płac i warunków pracy.
"Niech jadą!" - krzyknęła w Sejmie posłanka PiS Józefa Hrynkiewicz podczas wystąpienia Lidii Gądek z PO, mówiącej że lekarze chcą pracować dla Polski i nie chcą wyjeżdżać z kraju. Czytaj więcej
Posłanka PiS skomentowała później swoje słowa w rozmowie z dziennikarzami. - Powiedziałam te słowa z żalu z powodu tego, że tak marnych argumentów używa się w sejmowej debacie. To powinno być poważną debatą. Nie byłam, nie jestem i nigdy nie będą za tym, by ktokolwiek z Polski wyjeżdżał. Zawsze to powtarzałam swoim studentom - powiedziała Hrynkiewicz.
- Jeśli ktoś chce, to Polska jest krajem wolnym. Można wyjechać. Takie kraje jak Kanada czy Stany Zjednoczone mają płatne studia medyczne. W Polsce tego nie ma. Zawsze będę bronić tego, by tak pozostało - dodała.
- Nigdy nie biorę udziału w żadnych przepychankach. To nie mój sposób komunikowania się ze społeczeństwem. Poniosły mnie emocje, zupełnie niepotrzebne. Zrobiło mi się przykro, że w tak trudnej sprawie pani Gądek użyła takich argumentów - powiedziała Hrynkiewicz.