Czytaj więcej:

Chodzi o wyznaczenie przez prezesa TK na 8-9 marca rozprawy ws. zgodności z konstytucją przyjętej przez Sejm obecnej kadencji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Ustalając termin rozprawy prezes Rzepliński nie zastosował się do przepisów obecnej ustawy o TK, która nakazuje rozpatrywać sprawy wpływające do Trybunału zgodnie z kolejnością ich wpływania, a także wyznaczył do rozprawy 12 sędziów - choć nowa ustawa wskazuje iż TK obradujący w "pełnym składzie" to co najmniej 13 sędziów.

"Art. 197 konstytucji najwyraźniej stwierdza, że organizację i tryb postępowania przed TK określa ustawa. A taką Sejm uchwalił, zaś p.Rzepliński nie może sam zwalniać się od podporządkowania się jej" - przekonuje Pawłowicz, która następnie dodaje, że działania prezesa Trybunału i tolerujących jego zachowanie sędziów "mają już chyba cechy i skutki pełzającego, hybrydowego, >trybunalskiego<, anarchizującego i ośmieszającego państwo zamachu stanu". "Jest to szczególnie szkodliwe w warunkach trwającej medialnej agresji naszych sąsiadów na Polskę i niestabilnej sytuacji za granicą" - zaznacza posłanka PiS.

"Polska musi niestety czekać na zakończenie niesławnej kadencji s(ędziego) A(ndrzeja) Rzeplińskiego" - kończy swój wpis posłanka Prawa i Sprawiedliwości.