W swoim stanowisku członkowie Komitetu wskazują, że od końca 2015 r. nastąpił szereg wydarzeń, które wymagały zintensyfikowania wysiłków w zakresie monitorowania przestrzegania praw człowieka. Wśród tych wydarzeń są przede wszystkim narastający kryzys konstytucyjny, zmiany ustawodawcze prowadzące do wyłączenia efektywnej kontroli konstytucyjności i ograniczenie gwarancyjnej roli sądownictwa w podziale władz.

W wydanym w czwartek stanowisku członkowie Komitetu Helsińskiego w Polsce wskazują, że wprowadzone zmiany ustawodawcze stanowiły „systematyczną budowę „ciągu technologicznego", polegającego na szeroko zakrojonych zmianach ustawodawstwa ograniczającego sferę wolności jednostki i jednoczesne przygotowywanie gruntu do zwiększenia arbitralnego, nieprzejrzystego i nieobjętego efektywną kontrolą sądową działania władzy wykonawczej".

„Wypowiadaliśmy się przeciw supremacji siły nad prawem i zerwaniu z koncepcją Konstytucji jako aktu adresowanego nie tylko do obywateli ale do każdego znajdującego się pod władztwem państwa polskiego; aktu wymagającego rzetelnej współpracy trzech władz" – czytamy w stanowisku Komitetu.

Komitet Helsiński w Polsce wypowiadał się także przeciwko m.in. zmianom w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym, zmianom w prawie o zgromadzeniach, nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych, czy nowelizacji ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.

„Będziemy monitorować, oceniać i upubliczniać zachodzące zmiany i procesy destrukcji mając świadomość, że działamy w warunkach regresu demokratycznych i wolnościowych standardów praw człowieka i odejścia od konstytucyjnych zasad państwa prawa" – zapowiadają członkowie Komitetu Helsińskiego w Polsce.