Rada Miasta Hrubieszowa podjęła uchwałę w sprawie utworzenia nowego sołectwa i nadania mu statutu. Uchwaliła m.in., że „do zadań sołectwa należy w szczególności (...)". Podobny zwrot znalazł się w określeniu zadań sołtysa oraz sposobu wykonywania zadań przez sołectwo.
Wojewoda lubelski wytknął, że użycie zwrotu „w szczególności" powoduje, że zadania sołectwa oraz sposób ich wykonywania, a także zadania sołtysa określone w statucie zostały ustalone w formie wyliczenia otwartego. To oznacza, że dopuszczalne są także inne, niewymienione w uchwale zadania i sposoby ich wykonywania.
Tymczasem zgodnie z art. 35 ust. 3 pkt 3 i 4 ustawy o samorządzie gminnym rada została zobowiązana do określenia w statucie zadań organów jednostki pomocniczej, zakresu zadań przekazanych jednostce przez gminę oraz sposobu ich wykonywania. Tym samym rada była władna do określenia konkretnego, precyzyjnego zakresu spraw należących do sołtysa, jak również zadań powierzonych sołectwu i sposobów ich wykonywania. Przyjęcie innego założenia umożliwiłoby przekazywanie sołectwu i sołtysowi zadań w trybie pozastatutowym, zarówno przez radę gminy, jak i przez organ wykonawczy gminy.
Wojewoda zakwestionował także zapis statutu normujący, że „zebranie wiejskie zwołuje sołtys na pisemny wniosek rady sołeckiej". Organ nadzoru stwierdził, że taka regulacja narusza istotnie art. 36 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym. Stosownie do treści tego przepisu organem uchwałodawczym w sołectwie jest zebranie wiejskie, a wykonawczym sołtys. Działalność sołtysa wspomaga rada sołecka. Brzmienie przepisu przesądza o tym, że kompetencje rady sołeckiej ograniczają się do wspomagania działalności sołtysa.
Rada sołecka nie ma samoistnych kompetencji i jest podmiotem doradczym oraz opiniodawczym. Nie ma uprawnień do samodzielnego działania, a zatem regulacje statutu sołectwa nie mogą zobowiązywać sołtysa do wykonywania wniosków rady sołeckiej, bo jej rola ma wobec sołtysa charakter służebny.