MRPiPS: nie straszyć niższym wiekiem emerytalnym

Za wcześnie na formułowanie wniosków, że przywrócenie wieku emerytalnego do poziomu 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn odbije się negatywnie na rynku pracy i na finansach publicznych - uważa Ministerstwo Rodziny, Pracy, Polityki Społecznej.

Aktualizacja: 07.04.2017 09:39 Publikacja: 07.04.2017 09:26

MRPiPS: nie straszyć niższym wiekiem emerytalnym

Foto: 123RF

Od czasu rozpatrywania ustawy obniżającej wiek emerytalny przez Sejm RP i Radę Ministrów nie zmieniły się warunki, jak i nie wystąpiły nowe okoliczności, które byłyby podstawą do wysnuwania takich stwierdzeń - podkreśla Ministerstwo i zapewnia, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma zabezpieczone środki na wypłaty wszystkich świadczeń. Założono, że w 2018 r. na emeryturę przejdzie dodatkowo 331 tys. osób.

MRPiPS podkreśla, że  Rada Ministrów będzie co trzy lata dokonywać przeglądu funkcjonowania systemu emerytalnego.

Prawo, nie  obowiązek

Jak informuje resort Elżbiety Rafalskiej celem przywrócenia wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn jest przede wszystkim umożliwienie każdemu ubezpieczonemu podjęcie samodzielnej decyzji o momencie zakończenia aktywności zawodowej. Ustawa określa minimalny wiek, w którym można skorzystać z prawa do emerytury.

- Istotą przywrócenia wieku emerytalnego jest również zapewnienie ubezpieczonemu możliwości pracy do osiągnięcia wieku emerytalnego. Regulacje ustawy określającej minimalny wiek emerytalny zapewniają jednakowy 4-letni okres ochronny dla wszystkich pracowników, co oznacza, że osoby, które skończą wiek 60/65 lat, począwszy od października 2017 r., nadal będą z niego korzystać, co jest lub może być kolejną zachętą do kontynuowania zatrudnienia - uważa MRPiPS.

Decyzja o skorzystaniu z prawa do emerytury w wieku wskazanym w ustawie obowiązującej od 1 października 2017 r., czy też o kontynuowaniu pracy zawodowej, przesuwając w czasie swoje przejście na emeryturę w dużej mierze determinowana będzie indywidualną sytuacją ubezpieczonego - przewiduje resort. Dotyczy to m.in. jego stanu zdrowia, sytuacji i pozycji na rynku pracy, planów dotyczących długości odpoczynku po zakończeniu aktywności zawodowej, jak również określonych oczekiwań dotyczących wysokości otrzymywanych w przyszłości świadczeń emerytalnych.

Doradcy i kalkulator na pomoc

Według danych ministerstwa już teraz 17 proc. ubezpieczonych podejmuje decyzję o późniejszym skorzystaniu z prawa do emerytury niż w obowiązującym (podwyższonym) wieku emerytalnym. Obecny algorytm obliczania świadczenia premiuje dłuższe pozostawanie w zatrudnieniu. Im dłużej pracujemy tym kapitał na koncie i subkoncie ubezpieczonego jest wyższy, a średnia dalsza długość życia niższa, co w konsekwencji daje wyższą emeryturę.

- Efektem opóźnienia przejścia na emeryturę o rok jest o ok. 8 proc. wyższe świadczenie. Jest to jeden z największych przyrostów na świecie - twierdzi MRPiPS.

W podjęciu decyzji o tym, czy przejść na emeryturę czy dalej pracować po osiągnięciu wieku emerytalnego, mają Polakom pomóc kalkulator emerytalny i powołani w ZUS doradcy emerytalni.

Od czasu rozpatrywania ustawy obniżającej wiek emerytalny przez Sejm RP i Radę Ministrów nie zmieniły się warunki, jak i nie wystąpiły nowe okoliczności, które byłyby podstawą do wysnuwania takich stwierdzeń - podkreśla Ministerstwo i zapewnia, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma zabezpieczone środki na wypłaty wszystkich świadczeń. Założono, że w 2018 r. na emeryturę przejdzie dodatkowo 331 tys. osób.

MRPiPS podkreśla, że  Rada Ministrów będzie co trzy lata dokonywać przeglądu funkcjonowania systemu emerytalnego.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe