Językowa przepustka do lepszej pracy i płacy

Już większość ofert zatrudnienia oczekuje znajomości języków obcych.

Publikacja: 28.03.2017 18:55

Foto: 123RF

W ubiegłym roku ok. siedmiu na dziesięć ofert zatrudnienia w serwisie rekrutacyjnym Praca.pl wymieniało wśród wymagań znajomość przynajmniej jednego języka obcego – najczęściej angielskiego. To dzisiaj warunek zatrudnienia w przypadku coraz większej liczby stanowisk i firm.

Ta zasada dotyczy szczególnie sektora nowoczesnych usług dla biznesu (centra BPO/SSC/IT), który w ostatnich latach oferował najwięcej nowych miejsc pracy dla absolwentów i specjalistów.

Tygiel języków

Według prognoz branżowego Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL) na koniec I kw. 2017 r. sektor będzie zatrudniał ponad 250 tys. osób, z czego 212 tys. w międzynarodowych centrach usług nastawionych na obsługę zagranicznych klientów – prowadzoną już w 37 językach.

Prawie połowa centrów wykorzystuje francuski, hiszpański i włoski, a co trzecie – rosyjski, niderlandzki i szwedzki. Największe firmy z branży realizują projekty w wielu językach. Np. łódzkie Infosys Poland wykorzystuje 29 języków obcych, a krakowskie centrum Shell – 17. Marek Szul, szef Transcom Worldwide Poland, twierdzi, że w Multilingual Hub, utworzonym w oddziale firmy w Gdańsku, specjaliści świadczą usługi w 15 językach.

Jak zaznacza Agnieszka Wójcik, menedżer ds. badań rynku w firmie rekrutacyjnej Antal, praktycznie w każdej branży znajomość angielskiego jest jednym z podstawowych kryteriów zatrudnienia specjalistów i menedżerów. Teraz w cenie są osoby znające dobrze dwa–trzy języki. Zdaniem Wójcik do angielskiego warto dodać niemiecki; jego znajomość jest obecnie bardzo pożądana nie tylko w centrach BPO/SSC/IT, ale także w branży motoryzacyjnej czy w FMCG. Wiele firm ma w Niemczech centrale albo interesuje się ekspansją na rynki niemieckojęzyczne.

– Po języku niemieckim poszukiwane są także francuski, hiszpański lub języki naszych południowych sąsiadów, w tym czeski – dodaje menedżer Antal. Małgorzata Stanik z działu SSC/BPO Antala twierdzi, że w centrach usług stale rośnie zapotrzebowania na pracowników z językiem niemieckim. Kandydaci znający ten język na poziomie zaawansowanym (C2), nawet bez doświadczenia w branży, mogą liczyć na zarobki 5,5–6 tys. zł brutto. Mając zaś doświadczenie, zarabiają 7–8 tys. zł brutto miesięcznie. Zarobki rosną, gdyż w całej Polsce rośnie liczba wakatów, na których znajomość niemieckiego jest niemal wyłącznym kryterium zatrudnienia – dodaje.

Premia dla poligloty

Edyta Gałaszewska-Bogusz, dyrektor Accenture Operations Polska, potwierdza, że przybywa projektów, w których znajomość niemieckiego jest absolutnie konieczna. Tymczasem na etapie rekrutacji deklaruje ją średnio 15–18 proc. kandydatów. Niełatwo jest też o pracowników znających niderlandzki czy języki skandynawskie, co podwyższa ich zarobki. – Widzimy coraz więcej zapytań ze strony inwestorów ze Szwecji i Norwegii, którzy poza standardowym już angielskim podkreślają konieczność znajomości szwedzkiego i norweskiego – twierdzi Wiktor Doktór, prezes Fundacji Pro Progressio.

Znaczenie kompetencji językowych widać w wynikach Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń firmy Sedlak & Sedlak za 2016 r.; przy przeciętnej płacy 3900 zł brutto miesięcznie wynagrodzenia pracowników z dobrą znajomością języków obcych były o 1–2 tys. zł wyższe.

Według firmy Grafton kandydaci władający duńskim na poziomie B2 mogą liczyć na 25-proc. dodatek do pensji. Pozostałe języki skandynawskie i zachodnie podwyższają płacę o 20 proc. Dodatki do wynagrodzeń rosną, gdy kandydat zna na poziomie B2 dwa języki obce. Lekarstwem na niedobór poliglotów są kursy językowe, które oferuje 80 proc. firm z branży. – Pomagamy zarówno pogłębiać znajomość języków, jak i wspieramy kompetencje specjalistyczne – wyjaśnia Katarzyna Cyran z Shell Business Operations Kraków.

W ubiegłym roku ok. siedmiu na dziesięć ofert zatrudnienia w serwisie rekrutacyjnym Praca.pl wymieniało wśród wymagań znajomość przynajmniej jednego języka obcego – najczęściej angielskiego. To dzisiaj warunek zatrudnienia w przypadku coraz większej liczby stanowisk i firm.

Ta zasada dotyczy szczególnie sektora nowoczesnych usług dla biznesu (centra BPO/SSC/IT), który w ostatnich latach oferował najwięcej nowych miejsc pracy dla absolwentów i specjalistów.

Pozostało 88% artykułu
Poszukiwanie pracy
Tę branżę ratują cudzoziemcy. A polskie firmy biją się o kandydatów
Poszukiwanie pracy
Prezesi największych firm będą łowić pracowników. Tysiące nowych etatów
Poszukiwanie pracy
Czego lepiej nie mówić rekruterom na rozmowie o pracę
Poszukiwanie pracy
Kandydaci muszą się liczyć z silną konkurencją o dobre oferty pracy
Poszukiwanie pracy
Wzrost optymizmu pracodawców zachęci Polaków do zmiany pracy?