Europa też walczy z oszustami podatkowymi

Wiele krajów już wprowadziło elektroniczne metody uszczelniania systemu podatkowego. Z powodzeniem.

Publikacja: 12.11.2015 06:46

Foto: www.sxc.hu

Zarówno ustępujący rząd, jak i obejmujące władzę PiS zapowiadają wprowadzenie kilku narzędzi zapobiegających oszustwom, zwłaszcza jeśli chodzi o VAT. Są to np. elektroniczny system monitorujący wszystkie transakcje (tzw. centralna baza faktur), podzielona płatność (gdzie kwota VAT jest wpłacana od razu na konto urzędu skarbowego) oraz elektroniczne kontrole podatkowe (tzw. jednolity plik kontrolny). Wiele państw europejskich z powodzeniem wdrożyło podobne rozwiązania.

Uczciwość w Lizbonie

O największym sukcesie prawdopodobnie może mówić Portugalia. W 2008 r. wprowadzono tam jednolity plik kontrolny, a od stycznia 2013 r. stopniowo uruchamiano centralną bazę transakcji. Wprowadzono też certyfikację oprogramowania do wystawiania faktur. Efekty były spektakularne, zwłaszcza w sektorach podejrzewanych o unikanie podatku. Jak podaje portugalski resort finansów, między 2011 a 2014 r. roczne wpływy z VAT płaconego przez gastronomię wzrosły o 140 proc. (z 250 do 600 mln euro). Ogólne wpływy z tego podatku tylko w ciągu 2013 r. wzrosły o 13 proc. Tamtejszy fiskus wykrył około 128 tys. firm, które płaciły VAT nieregularnie, ale aż 40 proc. z nich dobrowolnie skorygowało swoje deklaracje.

Sprawdzeni zawczasu

Władze Rumunii, gdzie wpływy z VAT są aż o 40 proc. niższe, niż by to wynikało z koniunktury gospodarczej, zastosowały rozwiązanie prewencyjne. Każda firma przed rejestracją na VAT jest wszechstronnie „prześwietlana". Przedsiębiorcy składają oświadczenie o tym, jakie zamierzają wykonywać czynności podlegające VAT i zwolnione z tego podatku. Informują też, czy chcą dokonywać operacji, dla których miejsce dostawy znajduje się za granicą, a podatek podlega odliczeniu w Rumunii. Od pozytywnej oceny władz skarbowych zależy, czy taka firma w ogóle będzie zarejestrowana na VAT.

Na Węgrzech od stycznia 2015 r. obowiązuje dość biurokratyczne rozwiązanie, polegające na konieczności rejestrowania każdej przesyłki wysyłanej transportem drogowym. Przedsiębiorca otrzymuje kolejny numer przypisany danej partii towaru na konkretnej ciężarówce. Trzeba go wykorzystać w ciągu 15 dni. Kto nie poddaje się tej procedurze, naraża się na słoną grzywnę: do 40 proc. wartości przewożonego towaru. Wymogi te dotyczą jedynie transakcji między przedsiębiorcami.

Planowany w Polsce system podzielonej płatności wprowadzono od stycznia 2015 r. we Włoszech. Obowiązuje on tylko w przypadkach dostaw dla sektora publicznego. W ten sposób szpital czy uczelnia płaci kwotę netto swojemu dostawcy, a kwota VAT trafia na rachunek fiskusa.

Od 2013 r. fiskus przygląda się na bieżąco rachunkom także w Czechach. Podatnicy muszą zgłosić używane przez nich rachunki bankowe administracji podatkowej. Kto wpłaca należności na rachunki niezarejestrowane – ponosi solidarną odpowiedzialność za nieuiszczony VAT.

Ten wydatek się opłaci

Które z tych rozwiązań można zastosować w Polsce? Zdaniem Andrzeja Pałysa, doradcy podatkowego w KPMG, najskuteczniejsze rozwiązanie to upowszechnienie systemów elektronicznych, takich jak centralna baza faktur czy jednolity plik kontrolny.

– Pozwolą na analizę danych i wykrywanie w nich nieregularności lub podejrzanych transakcji. Sukces portugalskiej administracji podatkowej wskazuje, że jest to sensowny kierunek działania – ocenia Pałys. Zaznacza przy tym, że w Polsce jest dużo więcej przedsiębiorców i transakcji niż w liczącej niespełna 11 mln mieszkańców Portugalii. Ich analiza będzie wymagała zatem narzędzi o większych możliwościach.

Marta Szafarowska, doradca podatkowy i partner w MDDP, zauważa, że budowa centralnej bazy faktur to rozwiązanie kosztowne, choć skuteczne.

– Podzielona płatność to metoda tańsza, ale niepozbawiona wad – twierdzi ekspertka. I wyjaśnia, że wielu przedsiębiorców może mieć wtedy kłopoty z płynnością finansową. Będą musieli czekać na zwroty nadwyżki podatku z urzędu skarbowego. – To eliminowałoby oszustów, ale urzędy musiałyby sprawnie obsługiwać zwroty, by nie szkodzić uczciwym podatnikom – uważa Szafarowska.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora, p.rochowicz@rp.pl

Zarówno ustępujący rząd, jak i obejmujące władzę PiS zapowiadają wprowadzenie kilku narzędzi zapobiegających oszustwom, zwłaszcza jeśli chodzi o VAT. Są to np. elektroniczny system monitorujący wszystkie transakcje (tzw. centralna baza faktur), podzielona płatność (gdzie kwota VAT jest wpłacana od razu na konto urzędu skarbowego) oraz elektroniczne kontrole podatkowe (tzw. jednolity plik kontrolny). Wiele państw europejskich z powodzeniem wdrożyło podobne rozwiązania.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe