Odmowa umorzenia zaległości podatkowych po rzetelnej ocenie przez urząd

Urzędnicy nie mogą odmawiać umorzenia kary za prowadzenie kiosku spożywczego niezgodnie z przepisami bez uprzedniego zbadania obiektywnych kryteriów takich jak zdrowie, zagrożenie egzystencji, możliwości zarobkowania wnioskodawcy.

Publikacja: 04.10.2017 05:40

Odmowa umorzenia zaległości podatkowych po rzetelnej ocenie przez urząd

Foto: 123RF

W lipcu 2016 r. główny inspektor sanitarny utrzymał w mocy decyzję odmawiającą umorzenia zaległości powstałej z tytułu nieuiszczenia kary. Chodziło o 1,5 tys. zł kary za prowadzenie działalności w kiosku spożywczym niezgodnie z decyzją o zatwierdzeniu zakładu.

Ważny interes podatnika lub publiczny

Inspektor uznał, że organ pierwszej instancji słusznie odmówił prawa do ulgi uznaniowej. Także w jego ocenie w sprawie wnioskodawczyni nie zachodzą przesłanki, które w świetle art. 67a § 1 ordynacji podatkowej uzasadniałyby umorzenie należności. Z przepisu wynika bowiem, że organ może umorzyć w całości lub w części zaległości podatkowe albo rozłożyć na raty zapłatę wynikającą z kary pieniężnej jedynie w przypadkach uzasadnionych ważnym interesem podatnika lub interesem publicznym.

W ocenie urzędników dowody i okoliczności powoływane przez ukaraną nie są wystarczające, aby umorzyć zaległość nałożoną na nią jako przedsiębiorcę za naruszenie wymagań określonych w przepisach o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Co prawda uznali oni, że okoliczności te świadczą o jej ciężkim stanie zdrowia a jej sytuacja osobista jest trudna. Niemniej ocena ważnego interesu musi uwzględniać całokształt uwarunkowań życiowych i majątkowych. Nie może ona zatem pomijać faktu, że wnioskodawczyni w połowie sierpnia 2015 r. zawiesiła prowadzenie działalności gospodarczej.

Bez standardów higienicznych

W decyzji wskazano, że kobieta prowadziła działalność w zakresie obrotu środkami spożywczymi bez dopełnienia obowiązku dokonania wymaganych przepisami prawa wpisów, m.in. do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. To zdaniem inspekcji świadczy, że strona jest osobą niewątpliwie przedsiębiorczą, posiadającą inicjatywę i umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach życiowych. Tym samym obecna sytuacja materialna może być stanem przejściowym niewykluczającym jej poprawy w przyszłości w stopniu umożliwiającym zapłatę nałożonej kary.

Urzędnicy podkreślili, że kobieta samowolnie rozszerzyła działalność w zakresie obrotu wędlinami i wyrobami garmażeryjnymi bez opakowań jednostkowych, przy których niezbędne jest zachowanie wysokich standardów higienicznych. W konsekwencji prowadziło to do zagrożenia zdrowia konsumentów. W ich ocenie przyznanie wnioskowanej ulgi płatniczej powodowałoby premiowanie prowadzonych przez nią działań niezgodnych z prawem, które stanowiły podstawę do nałożenia kary i mogłyby stanowić przesłankę na przyszłość do podjęcia analogicznych lub podobnych działań.

Podkreślono też, że kara pieniężna została nałożona w maju 2013 r., a ukarana zawiesiła prowadzenie firmy w sierpniu 2015 r. Miała zatem ponad 2 lata na zgromadzenie środków na zapłacenie kary. Organ stwierdził, że nie wykazała, aby ze względu na stan zdrowia lub inne nadzwyczajne okoliczności nie mogła podjąć pracy zarobkowej. Trudności finansowe nie uzasadniają zastosowania ulgi w spłacie należności z tytułu kary pieniężnej za naruszenie wymagań prawa żywnościowego. Również interes publiczny nie tylko nie uzasadnia, ale sprzeciwia się zastosowaniu w tym przypadku ulgi.

W ocenie urzędników, gdyby bowiem wskazane przez ukaraną okoliczności były wystarczające do umorzenia zaległości, to ulga mogłaby przekształcić się w zasadę postępowania. A to w konsekwencji prowadziłoby do podważenia skuteczność systemu kar pieniężnych ustanowionych w przepisach o bezpieczeństwie żywności i żywienia.

Kobieta nie dawała za wygraną. W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie podniosła, że jej obecna sytuacja finansowa oraz materialna uległa ogromnej zmianie z przyczyn losowych. Jest zarejestrowana w urzędzie pracy, ma orzeczoną grupę niepełnosprawności oraz znajduje się pod stałą opieką lekarzy. Jej jedyne źródło utrzymania to zasiłek, co nie wystarcza nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, a tym bardziej na opłacenie kary.

Skarżąca podkreśliła, że musiała zakończyć prowadzenie działalności, która dawała jej wiele radości i satysfakcji oraz była jej jedynym źródłem utrzymania. Popełniony bląd, za który została ukarana doprowadził do drastycznej zmiany jej życia. Celem rozszerzenia działalności gospodarczej było zaspokojenie potrzeb mieszkańców.Tłumaczyła, że w jej mieście jest wiele supermarketów, a ona swoim działaniem chciała przekonać mieszkańców do handlu lokalnego. Nałożona na nią kara pieniężna jest dla niej ogromnym ciężarem, któremu obecnie nie jest w stanie sprostać.

Dość szerokie możliwości oceny

Ta argumentacja przekonała warszawski WSA. Przypomniał on, że podstawą zaskarżonej decyzji był art. 67a § 1 pkt 3 ordynacji podatkowej. Wynika z niego, że podstawowym kryterium oceny zasadności udzielenia ulgi jest istnienie "ważnego interesu podatnika" lub "interesu publicznego". WSA nie miał wątpliwości, że są to pojęcia nieostre, ich treść musi być ustalana indywidualnie, w każdej konkretnej sprawie. Kryterium "ważnego interesu podatnika" co do zasady, wymaga wykazania konkretnych okoliczności, wyjątkowych, niezależnych od woli oraz sposobu postępowania podatnika, takich jak np. klęski żywiołowe czy zdarzenia losowe, a które równocześnie uniemożliwiają wywiązanie się z ciążących wobec państwa obowiązków.

Jednak w ocenie sądu pojęcia tego nie można ograniczać tylko i wyłącznie do sytuacji nadzwyczajnych, czy zdarzeń losowych uniemożliwiających uregulowanie zaległości podatkowych. Powinno ono obejmować również sytuację ekonomiczną, wysokość uzyskiwanych przez niego dochodów, wydatków, w tym również wydatki związane z ochroną zdrowia własnego czy członków najbliższej rodziny (koszty leczenia). O istnieniu ważnego interesu podatnika muszą decydować kryteria obiektywne, takie jak zdrowie, zagrożenie egzystencji, możliwości zarobkowania w celu zdobycia środków. Nie jest wykluczone, że sytuacja finansowa i zdrowotna podatnika, kwalifikująca do świadczeń z pomocy społecznej, może zostać uznana za spełniającą przesłankę ważnego interesu podatnika.

Sporo uznaniowości

WSA zgodził się, że sporna decyzja ma charakter uznaniowy. Niemniej podkreślił, że uznanie administracyjne nie oznacza dowolności rozstrzygnięcia. Organ zobowiązany jest wziąć pod uwagę ważny interes podatnika oraz interes publiczny.

Uznaniowy charakter decyzji nakłada na organy obowiązek wnikliwego ustalenia stanu faktycznego oraz prawidłowej oceny dowodów. Według sądu w spornej sprawie doszło do wielu niedociągnięć. Za niewystarczające sąd uznał stwierdzenie organu, że sytuacja skarżącej może być stanem przejściowym, niewykluczającym jej poprawy. Takie twierdzenie wskazuje jedynie teoretyczną możliwość zaistnienia określonej sytuacji w przyszłości.

Zdaniem WSA o istnieniu ważnego interesu strony muszą decydować kryteria obiektywne, takie jak zdrowie, zagrożenie egzystencji, możliwości zarobkowania w celu zdobycia środków. Sporne rozstrzygnięcia tych wymogów nie spełniają.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 27 lipca 2017 r., sygn. akt VII SA/Wa 2120/16.

W lipcu 2016 r. główny inspektor sanitarny utrzymał w mocy decyzję odmawiającą umorzenia zaległości powstałej z tytułu nieuiszczenia kary. Chodziło o 1,5 tys. zł kary za prowadzenie działalności w kiosku spożywczym niezgodnie z decyzją o zatwierdzeniu zakładu.

Ważny interes podatnika lub publiczny

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami