Stefaniak wypowiedział się na temat poprawek w Sejmie związanych z ordynacją. - W naszej ocenie, działanie partii rządzącej to system naczyń połączonych związanych z wyborami. Nowa ordynacja jest krojona dla PiS-u. Niewykluczone, że zostaną zmienione okręgi. PiS czeka, na to, co zrobi opozycja, i wtedy podejmie decyzje, jak i czy zmieni prawo. Partia Kaczyńskiego potrafi odwrócić kota ogonem, obawia się przyszłych wyborów, a najbardziej boi się PSL – zaznaczył.

- Trzeba zauważyć, że propozycja przeprowadzenia wyborów w wersji PiS-owskiej będzie dużo więcej kosztowała. Nie wiemy czy poradzimy sobie z transmisją online i innymi rzeczami – podkreślił.

- Najmniejsze miejscowości będą miały problem, ponieważ nie będą mogły wystawić swoich przedstawicieli w wyborach – ocenił Stefaniak.

Pytany o działanie opozycji, odpowiedział, że należy poczekać na rezultat zmian w ordynacji. - Skupiamy się na tym, żeby informować Polaków, o co w tym wszystkim chodzi. Spotykamy się z ludźmi w wielu miejscach Polski, żeby zrozumieli jakie kroi się zagrożenie. Wszystko jest bardzo płynne. Jeśli mówimy o dwukadencyjności – którą chce wprowadzić rząd - to powinno się ją wprowadzić w charakterze powszechnym - powiedział Stefaniak.