Aksamitna ukrainizacja Ukrainy

Po rozgłośniach radiowych i filmach kinowych język ukraiński wraca także do w telewizji.

Aktualizacja: 25.05.2017 19:04 Publikacja: 24.05.2017 18:56

Zgodnie z nowym prawem Władimir Putin do Ukraińców będzie musiał mówić po ukraińsku.

Zgodnie z nowym prawem Władimir Putin do Ukraińców będzie musiał mówić po ukraińsku.

Foto: AFP

Parlament w Kijowie przyjął ustawę nakładającą na właścicieli stacji telewizyjnych obowiązek nadawania co najmniej 75 proc. programów po ukraińsku. Lokalnym telewizjom – głównie na wschodzie i południu kraju – zmniejszono tę kwotę do 50 proc.

Podobne rozwiązania wprowadzono jesienią 2016 roku dla rozgłośni radiowych, a wcześniej zukrainizowano filmy kinowe oraz reklamę.

Zarówno Rosja, jak i opozycyjne partie ukraińskie oraz kanały telewizyjne należące do opozycyjnych oligarchów (z których część trzy lata temu uciekła do Moskwy) nazwały nowe prawo „ograniczaniem praw człowieka" i „prześladowaniem rosyjskojęzycznych" mieszkańców kraju. Opozycyjny Blok stworzony z polityków bliskich zbiegłemu prezydentowi Wiktorowi Janukowyczowi zapowiedział skierowanie sprawę do Sądu Konstytucyjnego.

– W warunkach wojny hybrydowej przeciw Ukrainie ze strony Rosji mowa to nie tylko sposób komunikowania się, ale i broń. A broni wrogowi się nie oddaje – mówił z trybuny parlamentu jego przewodniczący Andrij Parubij.

Zwolennicy ustaw językowych wskazują, że obecnie programy ukraińskie stanowią od 26 do 54 proc. w 13 ogólnokrajowych kanałach ukraińskiej telewizji. Najmniej jest ich w telewizji Inter związanej z prorosyjską opozycją, oskarżanej o prowadzenie prokremlowskiej propagandy.

– Największy problem rzeczywiście będzie miał Inter – potwierdza w rozmowie z „Rzeczpospolitą" kijowski analityk Wołodymyr Fesenko. W dodatku w poniedziałek z Ukrainy został wydalony obywatel Rosji, szef programów informacyjnych tej telewizji Igor Szuwałow. – Był najłatwiejszym celem, bo jako obywatela innego kraju łatwo go było usunąć za granicę. Ale mózgiem prorosyjskiej propagandy w tej telewizji jest Ukrainka Anna Bezludna – tłumaczy Fesenko.

Poza ograniczeniem wpływu jednego kanału telewizyjnego nowa ustawa wpłynie na życie milionów ludzi i działalność wszystkich zajmujących się kulturą na Ukrainie. Na skutek nowej ustawy na przykład rosyjskie seriale i filmy będą musiały być tłumaczone na ukraiński. Za prezydentury Wiktora Juszczenki w 2006 roku wprowadzono już raz obowiązkowy ukraiński dubbing rosyjskich filmów, co wywołało gwałtowne protesty producentów i właścicieli telewizji oraz rosyjskojęzycznych widzów.

– Poprzednio uważano, że ukraińscy aktorzy w ogóle nie są potrzebni, dlatego że w filmach i serialach powinni występować tylko ci, którzy uczyli się w rosyjskich szkołach aktorskich i bez akcentu mówią po rosyjsku – opisał sytuację ukraińskiej kultury ukraiński reżyser Leonid Kanter.

Na Ukrainie kręciły filmy i seriale wszystkie rosyjskie studia, gdyż nad Dnieprem było taniej niż w Rosji. Potem jednak tę produkcję sprzedawano na Ukrainie po cenach tak niskich, że niszczących ukraińskojęzyczną konkurencję. – Ukraińscy aktorzy czują się na Ukrainie ludźmi gorszego sortu. Na rynek telewizyjny płyną rosyjskie pieniądze, dlatego do ról głównych brani są rosyjscy aktorzy – mówi aktorka Rimma Zjubina.

Obecnie właśnie inteligencja na Ukrainie poparła zarówno ukrainizację telewizji, jak i wcześniejszą radia oraz reklam. Gwałtowny opór stawili zaś rosyjskojęzyczni właściciele elektronicznych mediów. Wśród nich dominuje przekonanie, że ukraińskich filmów i seriali nikt nie chce oglądać.

 

Parlament w Kijowie przyjął ustawę nakładającą na właścicieli stacji telewizyjnych obowiązek nadawania co najmniej 75 proc. programów po ukraińsku. Lokalnym telewizjom – głównie na wschodzie i południu kraju – zmniejszono tę kwotę do 50 proc.

Podobne rozwiązania wprowadzono jesienią 2016 roku dla rozgłośni radiowych, a wcześniej zukrainizowano filmy kinowe oraz reklamę.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Broń atomowa w Polsce? Wiceminister obrony o słowach Dudy: Nie zaskakiwać sojuszników
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Żona Borysa Budki została prezydentem. "W domu jesteśmy równi"
Polityka
Aborcja dopiero po wyborach. Rozpatrzenie projektów ustaw nie nastąpi szybko
Polityka
Macron odnawia Unię. Czy Francja może pociągnąć za sobą Europę?
Polityka
Polska gotowa na przyjęcie broni atomowej. Jest deklaracja Andrzeja Dudy, ale i wątpliwości Donalda Tuska