Czytaj także:
Pod projektem podpisali się nie tylko posłowie ruchu Pawła Kukiza, lecz także PiS. Spodziewano się zatem, że skieruje go do komisji.
W zamyśle autora Tomasza Rzymkowskiego z Kukiz'15 projekt ma przeciąć spór o Trybunał Konstytucyjny. – Chroni też przed powrotem sporu w przyszłości – przekonuje poseł „Rzeczpospolitą".
Nowelizacja zakłada wybór sędziów w Sejmie większością dwóch trzecich głosów, zwiększenie składu TK z 15 do 18 sędziów, a także wybór prezesa i wiceprezesa przez prezydenta. O zgodności tych zmian z konstytucją rozstrzygałby Sąd Najwyższy.
Rzymkowski zachwala projekt, wskazując, że wymusiłby on kompromis. – Szansę wyboru do TK mieliby kandydaci nieutożsamiani z konkretnym środowiskiem politycznym – argumentuje.
Przekonuje też, że od członków delegacji Komisji Weneckiej, którzy w tym tygodniu byli w Polsce, by poznać kulisy sporu o TK, usłyszał, że „sposobem wyjścia z tego kryzysu jest właśnie nowela konstytucji". Zastrzega jednak, że organ doradczy Rady Europy nie zapoznał się z jego projektem.