Dwaj senatorowie opuścili PO i chcą wstąpić do klubu PiS

Dwaj senatorowie, którzy w środę ogłosili z Platformy Obywatelskiej, deklarują chęć wstąpienia do klubu PiS - poinformowała rzeczniczka tej partii Beata Mazurek. Dodała, że w tej sprawie politycy "otrzymali pozytywną rekomendację władz klubu".

Aktualizacja: 14.12.2017 17:38 Publikacja: 14.12.2017 14:24

Senatorowie Andrzej Misiołek i Leszek Piechota

Senatorowie Andrzej Misiołek i Leszek Piechota

Foto: Sławomir Kaczorek [CC BY-SA 3.0 pl (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en)], via Wikimedia Commons

W czwartek Andrzej Misiołek i Leszek Piechota mieli w tej sprawie spotkać się z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim, o czym pierwsza informowała "Rzeczpospolita".

O rozmowach senatorów z marszałkiem Karczewskim poinformował na Twitterze dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jacek Nizinkiewicz.

Karczewski w rozmowie z Polską Agencją Prasową potwierdził, że Misiołek i Piechota dołączają do klubu PiS. - Senatorowie, którzy opuścili Platformę Obywatelską, przechodzą do klubu PiS i będą przyjęci do klubu PiS - powiedział PAP Karczewski. - To gorąca, obustronna akceptacja - dodał.

O swoim odejściu z PO senatorowie Misiołek i Piechota poinformowali w specjalnym oświadczeniu w środę. "Jako Polacy, senatorowie RP, kierując się słowami złożonego ślubowania, nie godzimy się z taką linią działania władz klubu parlamentarnego PO, jak i władz Platformy Obywatelskiej i z dniem dzisiejszym rezygnujemy z członkostwa w klubie parlamentarnym PO i w Platformie Obywatelskiej" - napisali.

Chodzi o wywiad, którego Borys Budka udzielił 23 listopada niemieckiemu tygodnikowi "Die Zeit". Przekonywał w nim m.in., że "Unia Europejska musi pokazać bezwzględność, ale jednocześnie dać do zrozumienia, że nie jest ona skierowana przeciwko Polakom, tylko przeciwko rządowi". Dodał, że "UE musi postawić Polsce ultimatum".

Od słów tych odcięli się po kilku dniach Piechota i Misiołek. "Jako senatorowie RP oraz członkowie Platformy Obywatelskiej zdecydowanie odcinamy się od tej części wypowiedzi posła Borysa Budki, w której sugeruje on, że UE powinna stawiać Polsce ultimatum, być nieustępliwa, nieprzejednana, twarda i pokazać swoją siłę wobec Polski oraz grozić naszemu krajowi konsekwencjami w postaci sankcji, których domagałby się jako ostatni" - podkreślili senatorowie w oświadczeniu.

Deklarację senatorów potwierdziła wkrótce na Twitterze rzeczniczka klubu PiS Beata Mazurek. "Byli senatorowie PO Andrzej Misiołek i Leszek Piechota deklarują chęć wstąpienia do klubu PiS. Otrzymali pozytywną rekomendację władz klubu. Formalnie decyzję podejmie KP PiS na styczniowym posiedzeniu" - napisała.

W ostatnich dniach powiększył się już klub PiS w Sejmie. Dołączyli do niego Andżelika Możdżanowska, która do parlamentu dostała się z list PSL, oraz Zbigniew Gryglas - wcześniej poseł Nowoczesnej.

Z kolei w czwartek lider Porozumienia, wicepremier Jarosław Gowin, zapowiedział, że w najbliższych dniach dołączą do jego ugrupowania kolejni politycy. - Obecnie trwają rozmowy na ten temat m.in. z politykami PO - stwierdził.

Lider Porozumienia pytany, czy odbył rozmowy w tej sprawie m.in. z senatorami Andrzejem Misiołkiem i Leszkiem Piechotą, nie ukrywał, że z tymi politykami współpracował w ramach tzw. konserwatywnego skrzydła PO. - Już po moim odejściu z Platformy, pozostawaliśmy w kontakcie, ale o ich dalszych losach nie chcę dzisiaj niczego przesądzać, to oni będą podejmować i ogłaszać decyzje – zastrzegł Gowin.

W czwartek Andrzej Misiołek i Leszek Piechota mieli w tej sprawie spotkać się z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim, o czym pierwsza informowała "Rzeczpospolita".

O rozmowach senatorów z marszałkiem Karczewskim poinformował na Twitterze dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jacek Nizinkiewicz.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Polityka na Wielkanoc: dlaczego coraz trudniej kreować tematy
Polityka
Wyłączanie spod sankcji. KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce
Polityka
Ziobro nie dał sobie rady z polskimi komunistami
Polityka
Zaskakujący kandydaci z PO na prezydenta Warszawy po Rafale Trzaskowskim
Polityka
Szymon Hołownia o różnicach między partiami. „Trzecia Droga spełnia obietnice”