CNN, powołując się na osoby związane z Pentagonem informuje, że amerykańska armia dysponuje poszlakami pozwalającymi stwierdzić, że północnokoreańskie okręty przeprowadzały testy swoich wyrzutni rakietowych sprawdzając mechanizm pozwalający na odpalenie pocisków woda-ziemia z pokładu okrętów podwodnych.
Chodzi o mechanizm tak zwanego "zimnego wystrzału" (ang. cold launch), który chroni okręt podwodny przed zapaleniem się w momencie odpalenia tego typu rakiety.
To czwarty w tym roku, a trzeci w tym miesiącu test tego mechanizmu, który ma kluczowe znaczenie dla uzbrojenie okrętów w pociski woda-ziemia.
Korea Północna dysponuje ok. 70 okrętami podwodnymi. Większość jest jednak przestarzałych i niezdolnych do wystrzelenia tego typu rakiet.
Eksperci obawiają się jednak, że Pjongjang pracuje obecnie nie tylko nad rakietą międzykontynentalną zdolną dosięgnąć terytorium USA (po ostatnim teście Kim Dzong Un stwierdził, że całe terytorium USA jest już w zasięgu jego rakiet), ale również nad wyposażeniem swoich okrętów podwodnych w rakiety z głowicami atomowymi, które mogłyby być odpalane np. u wybrzeży USA.