Plan jest taki: po ceremonii pogrzebowej w Strasburgu trumna z ciałem Kohla zostanie przetransportowana śmigłowcem do Ludwigshafen w Niemczech. Tam zostanie utworzony kondukt, który przejdzie ulicami rodzinnego miasta kanclerza. Potem trumna popłynie statkiem po Renie do Spiry, gdzie o 18-tej rozpocznie się nabożeństwo żałobne. Będzie transmitowane przez niemiecką telewizję, a obraz będzie pokazywany na telebimach.

Jedynym państwowym akcentem ma być pożegnanie byłego kanclerza przed katedrą przez kompanię reprezentacyjną Bundeswehry. Po nabożeństwie około 20.30 Helmut Kohl zostanie pochowany na cmentarzu w Spirze. Ceremonia odbędzie w gronie najbliższych przyjaciół i rodziny.

Pogrzeb Helmuta Kohla przyćmił spór wdowy po byłem kanclerzu z synami Kohla oraz niemieckim rządem. Maike Kohl-Richter nie zgodziła się na państwową ceremonię w Berlinie oraz nie wyraziła zgody na to, aby Helmut Kohl spoczął w grobie rodzinnym w Ludwigshafen obok pierwszej żony Hannelore, matki jego synów.

Niemieckie media, politycy oraz zdecydowana większość obywateli skrytykowały decyzję wdowy w sprawie pogrzebu.