Rodrigo Duterte: Kim Dzong Un chce końca świata

Prezydent Filipin Rodrigo Duterte zaapelował, by USA zareagowały powściągliwie na ostatni test rakietowy przeprowadzony przez Koreę Północną i nie zachowały się tak, jak chce tego Kim Dzong Un. Przywódca Korei Północnej, zdaniem Duterte, chce bowiem doprowadzić do końca świata.

Aktualizacja: 30.04.2017 05:15 Publikacja: 30.04.2017 05:03

Rodrigo Duterte: Kim Dzong Un chce końca świata

Foto: AFP

Napięcie między USA a Koreą Północną utrzymuje się od tygodni, a Waszyngton nie wyklucza żadnego rozwiązania tego konfliktu - łącznie z opcją wojskową. Z kolei Korea Północna ostrzega, że jakikolwiek atak na jej terytorium doprowadzi do wybuchu wojny.

Niepokój USA budzi północnokoreański program rakietowy, który - zdaniem ekspertów - w ciągu kilku lat umożliwi Pjongjangowi zaatakowanie terytorium USA rakietami uzbrojonymi w głowice nuklearne.

Duterte mówiąc o sytuacji w regionie stwierdził, że państwa południowo-wschodniej Azji są poważnie zaniepokojone napięciem między USA a Koreą Północną. Ostrzegł przy tym, że jeden fałszywy krok doprowadzi do katastrofy, a Azja będzie pierwszą ofiarą "wojny atomowej".

Prezydent Filipin ocenił, że USA, Japonia, Korea Południowa i Chiny mierzą się z człowiekiem, który "jest podekscytowany perspektywą odpalenia rakiet". Dlatego prezydent Filipin przestrzega Donalda Trumpa przed konfrontacją z Kimem.

Duterte mówiąc o Kim Dzong Unie stwierdził, że ten jest człowiekiem "lubującym się w odpalaniu rakiet". - On sprawia, że nasza matka Ziemia znajduje się na krawędzi (zagłady - red.) - dodał.

Na koniec prezydent Filipin zaapelował do Trumpa, by "pozwolił Kimowi prowadzić jego grę" i nie grał według jego zasad. - On chce doprowadzić do końca świata, dlatego jest zawsze uśmiechnięty. On chce końca wszystkiego - podsumował.

Napięcie między USA a Koreą Północną utrzymuje się od tygodni, a Waszyngton nie wyklucza żadnego rozwiązania tego konfliktu - łącznie z opcją wojskową. Z kolei Korea Północna ostrzega, że jakikolwiek atak na jej terytorium doprowadzi do wybuchu wojny.

Niepokój USA budzi północnokoreański program rakietowy, który - zdaniem ekspertów - w ciągu kilku lat umożliwi Pjongjangowi zaatakowanie terytorium USA rakietami uzbrojonymi w głowice nuklearne.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Opozycjoniści z hotelu w Moskwie. Czy zablokują wejście Mołdawii do UE?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Sunak: Pierwsi migranci odlecą do Rwandy w lipcu. "Bez względu na wszystko"
Polityka
Iran i broń atomowa. Jest deklaracja władz w Teheranie
Polityka
Korea Północna strzela rakietami balistycznymi. Pokonały 300 km
Polityka
Bezprecedensowy wzrost wydatków na zbrojenia. Polska na czele Europy