Takie zeznania mieli składać żołnierze zatrzymani na lotnisku w Stambule. Niektórzy z nich, w czasie przesłuchań mówili, iż do pewnego momentu byli przekonani, że to, w czym uczestniczą, to nie przewrót wojskowy lecz ćwiczenia.

- Dopiero gdy ludzie zaczęli wspinać się na czołgi zrozumieliśmy co się dzieje - powiedział jeden z żołnierzy cytowany przez tureckie media.

W związku z udziałem w puczu wojskowym w Turcji aresztowano 2839 żołnierzy.

W walkach do jakich doszło w Stambule i Ankarze zginęło 265 osób, w tym 104 zwolenników puczu. Ok. 1440 osób zostało rannych.

Pucz zakończył się niepowodzeniem, ponieważ większość Turków, którzy wyszli na ulice, wystąpiło w obronie rządu i prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.