Nie będzie kary za brak PIT

Ministerstwo Finansów chce w przyszłym roku udoskonalić dzisiejszy system wypełniania rocznych zeznań z urzędu. Podatnicy już nie będą musieli o to wnioskować.

Aktualizacja: 29.05.2018 12:24 Publikacja: 29.05.2018 06:07

Nie będzie kary za brak PIT

Foto: AdobeStock

Kto dziś zarabia i nie składa do końca kwietnia rocznego rozliczenia PIT, naraża się na grzywnę. Ale już w przyszłym roku będzie można w ogóle nie interesować się tym zeznaniem i to bezkarnie.

Urząd wszystko wie

Administracja skarbowa pozwoli podatnikowi na takie lenistwo, choć oczywiście nie zabroni wypełniania zeznań tak jak dotychczas. Wszystko dzięki planowanemu udoskonaleniu dzisiejszego systemu e-deklaracje. Jak zapowiedziała na poniedziałkowej konferencji prasowej minister finansów Teresa Czerwińska, do rozliczeń za 2018 rok ma być uruchomiona usługa Twój e-PIT. Ma to być udoskonalona wersja już dziś istniejących systemów wstępnego wypełniania rocznych zeznań. Jednak o ile dziś trzeba składać wniosek, by zrobił to urząd skarbowy, o tyle w przyszłorocznej wersji dokumenty PIT-37 i PIT-38 zostaną wstępnie przygotowane i dostępne na podatkowym portalu Ministerstwa Finansów.

Fiskus użyje w tym celu danych o zaliczkach wpłaconych przez podatników, a także danych z organów emerytalno-rentowych o wpłaconych składkach. – Administracja skarbowa już dziś dysponuje w swoich bazach danych terabajtami danych o podatnikach, czasem nawet oni sami przyznają, że tyle o sobie nie wiedzą – powiedziała minister Czerwińska.

Wstępnie wypełnione przez urząd zeznanie będzie można zweryfikować. Ma to być prostsze niż dziś. Wystarczy, że podatnik zaloguje się do portalu podatkowego za pomocą imienia, nazwiska, numeru PESEL oraz kwoty przychodu za poprzedni rok podatkowy. Następnie będzie można podać kwoty ulg, z jakich korzysta podatnik, czy też wskazać organizację pożytku publicznego, na którą ma być przekazany jeden procent podatku.

Jednak nawet jeśli podatnik nie zrobi nic, to nie poniesie konsekwencji. Wstępnie wypełnione przez urząd skarbowy zeznanie będzie wtedy traktowane jak złożone podatnika. W związku z tym nie będzie on karany za niezłożenie zeznania. Dziś grożą za to kary idące teoretycznie nawet w miliony złotych, choć zazwyczaj kończy się na kilkusetzłotowej grzywnie.

Choć na razie MF nie pokazało, jak nowy system będzie wyglądał na ekranie komputera podatnika, to według zapowiedzi ma być prostszy niż dziś. Podatnik nie będzie musiał nawet wypełniać typowego druku PIT, a jedynie poda kwoty wykorzystywanych ulg czy informację o wspólnym rozliczeniu z małżonkiem. Zresztą system ma domyślnie podawać te informacje na podstawie zeznań z poprzednich lat. W przyszłości ma też automatycznie pobierać dane z systemu ewidencji ludności, by odnotować fakty np. narodzin dziecka czy rozwodu małżonków w trakcie roku podatkowego.

Może się okazać, że automatyczne rozliczenia będą się cieszyły sporym zainteresowaniem. Większość podatników nie ma bowiem wiele do dodania w stosunku do tego, co fiskus już wie i umieści w zeznaniu automatycznym. Według statystyk MF za 2016 rok, z ulgi rehabilitacyjnej skorzystało niewiele ponad 1 mln osób, czyli 4 proc. ogółu podatników. Wykorzystanie innych ulg jest jeszcze mniejsze. Wpłaty na indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego odliczyło tylko 121 tys. podatników, a z tytułu darowizn 147 tys. W obu przypadkach to mniej, niż 1 proc. wszystkich podatników.

Papier wciąż w użytku

Tym, którzy nie będą dowierzali propozycjom „z automatu", wciąż pozostanie możliwość samodzielnego sporządzania zeznania rocznego. Będzie można to zrobić zarówno w formie elektronicznej, jak też papierowej. Z tej ostatniej korzysta coraz mniej podatników – w tym roku zrobiło tak 5,6 mln z nich, a zeznania elektroniczne złożyło 11,4 mln osób.

Nowy sposób rozliczeń ma dotyczyć dochodów osiągniętych już w bieżącym roku, a wstępnie wypełnione zeznania mają być gotowe dla wszystkich podatników od 15 lutego 2019 r. Za rok kolejny taki system ma objąć także podatników prowadzących działalność gospodarczą i rozliczających się na drukach PIT-36 i PIT-36L.

Stosowny projekt zmian w ustawie o PIT ma zostać przekazany do publicznych konsultacji w czerwcu.

Opinia

Grzegorz Grochowina, menedżer w KPMG w Polsce

Propozycje MF co do zasady nie wprowadzają większej rewolucji, bo formy elektronicznego rozliczenia rocznego PIT są już obecnie dostępne dla podatników. Różnica polega na tym, że teraz administracja podatkowa ma je przygotowywać dla wszystkich bez względu na to, czy podatnik złoży odpowiedni wniosek czy też nie. Wówczas, w przypadku braku ingerencji podatnika, zeznanie takie będzie automatycznie akceptowane i wysłane do urzędu skarbowego. Jest to krok w dobrą stronę i wygodny sposób rozliczenia, zwłaszcza dla tych, którzy np. pracują u jednego pracodawcy i nie korzystają z odliczeń. Jednak ci, którzy chcą skorzystać z odliczeń np. z tytułu darowizny czy też pozostałych ulg, powinni zweryfikować to, co zaproponuje fiskus, lub przygotować zeznanie samodzielnie.

Kto dziś zarabia i nie składa do końca kwietnia rocznego rozliczenia PIT, naraża się na grzywnę. Ale już w przyszłym roku będzie można w ogóle nie interesować się tym zeznaniem i to bezkarnie.

Urząd wszystko wie

Pozostało 95% artykułu
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawnicy
Awans prokuratora szykanowanego za Ziobry i Święczkowskiego
Prawo karne
Prokuratura przeszukała dom Zbigniewa Ziobry. "Okien nie wybijano"
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe