Podatnicy, którzy z różnych względów nie mogą czekać ze sprzedażą nieruchomości pięć lat, muszą się liczyć z koniecznością rozliczenia z fiskusem. W lepszej sytuacji są ci, którzy pieniądze z transakcji chcą wydać ponownie na nabycie własnego lokum. Dla nich ustawodawca przewidział specjalne zwolnienie podatkowe.
Podstawę prawną tego zwolnienia stanowi art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT. Zgodnie z tym przepisem zwolnione z opodatkowania są dochody z odpłatnego zbycia nieruchomości i określonych związanych z nimi praw w wysokości, która odpowiada iloczynowi tego dochodu i udziału wydatków poniesionych na własne cele mieszkaniowe w przychodzie z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych.
Zwolnienie, jak każda preferencja podatkowa, zostało obwarowane warunkami. Najistotniejszy dotyczy czasu, w jakim trzeba wydać pieniądze. Ustawodawca zastrzegł, że fundusze mogą być wydawane, począwszy od dnia odpłatnego zbycia, ale nie później niż w ciągu dwóch lat od końca roku podatkowego, w którym nastąpiło odpłatne zbycie.
W zależności od tego podatnik ma więcej lub mniej czasu na wydanie pieniędzy na własne cele mieszkaniowe. Przykładowo, jeśli sprzedał mieszkanie w czerwcu, będzie miał prawie dwa i pół roku na wydanie pieniędzy. Jeśli zbycie nastąpiło pod koniec roku, czasu będzie mniej. Zasada jest bowiem taka, że ma czas od momentu zbycia lokum do końca roku plus zawsze dwa pełne lata kalendarzowe.
Drugi warunek jest listą, na co można wydać pieniądze. Za wydatki poniesione na własne cele mieszkaniowe uważa się m.in. te na nabycie domu, mieszkania (w tym udziału w nich), związanego z nimi gruntu (w tym udziału w nim, ewentualnie prawa użytkowania wieczystego), mieszkania spółdzielczego własnościowego, a także gruntu pod budowę domu. Prawo do zwolnienia dają także wydatki na remont własnego domu czy mieszkania czy adaptację własnego lokum niemieszkalnego.