Ulga odsetkowa w PIT za 2016 r.

Osoby, które przed laty zaciągnęły kredyt na mieszkanie i do dziś mają prawo do ulgi odsetkowej, co roku muszą pamiętać o zaświadczeniu z banku.

Aktualizacja: 21.03.2017 07:31 Publikacja: 21.03.2017 06:37

Ulga odsetkowa w PIT za 2016 r.

Foto: Fotorzepa, Piotr Kowalczyk

Podatnicy, którzy dzisiaj zaciągają kredyty na własne potrzeby mieszkaniowe, mogą tylko pomarzyć o płynących z tego korzyściach podatkowych. Ustawodawca wycofał się z promowania takich celów ulgami.

Istnieje jednak spora grupa podatników, którym nadal ona przysługuje. To tzw. ulga odsetkowa pozwalająca na odliczenie części odsetek od kredytu (pożyczki) zaciągniętego na cele mieszkaniowe.

Kontynuować odliczenie – na zasadach tzw. praw nabytych – mogą osoby, które w latach 2002–2006 zawarły umowy kredytu czy pożyczki mieszkaniowej w banku lub SKOK. Wśród celów, które ustawodawca premiował ulgą, był m.in. zakup mieszkania czy domu, jego budowa, a także refinansowanie (w tym każde kolejne) pierwotnie zaciągniętego kredytu mieszkaniowego.

Ulga odsetkowa nie należała do regulacji najbardziej przyjaznych podatnikom. Była i jest dla jeszcze ją odliczających obwarowana mnóstwem warunków i obostrzeń.

Wśród tych, które także dzisiaj mogą realnie wpływać na kontynuowanie odliczania, jest wyłączenie dotyczące małżonków. Szczególnie muszą więc uważać beneficjenci, którzy w 2016 r. zawarli związek małżeński. Podatkowa historia współmałżonka może bowiem pozbawić prawa do odliczenia. Chodzi o osoby, które w przeszłości skorzystały ze starych ulg mieszkaniowych, np. dużej budowlanej, na wykończenie lokum czy tzw. na kasę mieszkaniową.

Przepisy wykluczają odliczanie, gdy korzystał z nich nie tylko sam podatnik, ale także małżonek. Przy czym nie ma znaczenia, że żona czy mąż odliczył wydatki np. na kasę mieszkaniową na długo przed ślubem. Podatnik, który w 2016 r. zawarł ślub z osobą, której w przeszłości przysługiwały ulgi mieszkaniowe, straci prawo do ulgi odsetkowej. Fiskus upierał się nawet, że odliczenie nie przysługuje już za cały rok, w którym zostało zawarte małżeństwo. Niemniej z orzecznictwa sądów administracyjnych wynika, że podatnik, który musi pożegnać się z ulgą ze względu na podatkową historię małżonka, może odliczyć wydatki na odsetki za okres do ślubu. Pocieszające może być tylko to, że po orzeczeniu rozwodu z małżonkiem, którego historia podatkowa przekreśliła prawo do ulgi, znów można kontynuować odliczenie.

Ślub ma także znaczenie w przypadku, gdy jeszcze przed nim mąż i żona odliczali odsetki w związku z własnymi kredytami mieszkaniowymi. Po zawarciu związku małżeńskiego muszą bowiem przejść na jeden wspólny limit.

Odliczenie dają tylko odsetki faktycznie zapłacone, a ich wysokość i termin zapłaty muszą być udokumentowane dowodem wystawionym przez bank czy SKOK. Dlatego co roku podatnik musi postarać się o taki dokument.

Prawo do ulgi będzie obowiązywało do upływu terminu spłaty kredytu (pożyczki), nie dłużej jednak niż do końca 2027 r.

Podatnicy, którzy dzisiaj zaciągają kredyty na własne potrzeby mieszkaniowe, mogą tylko pomarzyć o płynących z tego korzyściach podatkowych. Ustawodawca wycofał się z promowania takich celów ulgami.

Istnieje jednak spora grupa podatników, którym nadal ona przysługuje. To tzw. ulga odsetkowa pozwalająca na odliczenie części odsetek od kredytu (pożyczki) zaciągniętego na cele mieszkaniowe.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami