Podatek z zeznania rocznego można pomniejszyć o ulgę na dzieci. O zasady jej podziału między rodziców, gdy każde z nich zajmuje się dzieckiem, zapytał jeden z czytelników. Jego zdaniem odpis powinno się dzielić proporcjonalnie do czasu opieki nad dzieckiem. Jeśli jeden rodzic w ciągu roku opiekował się dzieckiem łącznie przez 20 dni, to miałby prawo tylko do 20/365 ulgi, a drugi rodzic do pozostałej części. Czytelnik twierdzi, że przepisy nie pozwalają na podział po połowie.
– O proporcjonalnym dzieleniu ulgi mówi art. 27f ust. 3 ustawy o PIT. Wynika z niego, że rodzicowi naturalnemu, rodzicowi zastępczemu oraz opiekunowi prawnemu za każdy dzień opieki nad dzieckiem w danym miesiącu przysługuje 1/30 odliczenia – tłumaczy Grzegorz Gębka, doradca podatkowy w kancelarii GTA. – Ministerstwo Finansów wskazuje jednak, że ten sposób rozliczania dotyczy sytuacji, w której dziecko spod opieki rodziców zostaje przekazane do rodziny zastępczej albo opiekunowi prawnemu i następuje to w trakcie miesiąca. Tak wynika z broszury opublikowanej na stronie internetowej resortu finansów. Taki sposób rozliczenia nie będzie miał zastosowania, jeśli władzę rodzicielską przez cały rok wykonują (choćby w ograniczonym zakresie) oboje rodzice dziecka (pozostający także w separacji, będący po rozwodzie czy po rozstaniu).
Jak więc liczyć ulgę, jeśli oboje rodzice opiekują się dzieckiem? O tym mówi art. 27f ust. 4 ustawy o PIT. Odpis na dzieci przysługuje obojgu rodzicom. Kwotę ulgi mogą odliczyć od podatku w równych częściach lub w innej dowolnej proporcji.
– Jednym ze sposobów rozliczenia może być przyjęcie proporcjonalnego podziału (czyli wyliczenie ilości dni, w których dziecko przebywało z poszczególnym rodzicem). Oczywiście pod warunkiem, że rodzice dojdą w tej sprawie do porozumienia – mówi Grzegorz Gębka. – Jeśli nie osiągną kompromisu, takie rozliczenie nie jest możliwe. Nawet czas spędzony przez dziecko z jednym z rodziców przez 364 dni w roku nie uprawnia go do rozliczenia ulgi w odpowiedniej proporcji.
Ekspert wskazuje też na trudności techniczne z proporcjonalnym podziałem ulgi wtedy, gdy przysługuje ona obojgu rodzicom i nie mogą dojść do porozumienia. Kto ma policzyć dni, za które należy się odliczenie: matka, ojciec, urzędnicy? Jak traktować dzień, w którym dziecko kilka godzin spędza z ojcem, a kilka z matką? Czy trzeba prowadzić ewidencję, bo przy sporządzaniu zeznania rocznego nie będziemy przecież pamiętać wszystkich dni w roku? W jaki sposób skarbówka miałaby weryfikować prawidłowość przyjętych wyliczeń? Co zrobić, jeśli matka i ojciec wzajemnie kwestionują swoje wyliczenia?