Firmy prowadzšce interesy z podmiotami z Białorusi ponoszš podwójne ryzyko: nie tylko biznesowe, ale również podatkowe. Okazuje się, że trudno wyegzekwować dług od tamtejszej firmy. Nie ma również możliwoci zaliczenia go do kosztów uzyskania przychodu.
Przekonała się o tym spółka, której białoruski kontrahent nie zwrócił należnoci. Wierzytelnoć, zaliczona do przychodów podatkowych zgodnie z art. 12 ust. 3 ustawy o CIT, nie jest przedawniona. Spółka nie wystšpiła jednak do sšdu o odzyskanie długu ze względu na wysokie koszty opłat sšdowych. Od firmy windykacyjnej uzyskała owiadczenie, że cišgnięcie długu jest niemal niemożliwe. Wszystko przez białoruskie prawo, w którym brakuje właciwych przepisów zarówno cywilnoprawnych, jak i karnych, pozwalajšcych na windykację.
Żmudny proces
By walczyć o odzyskanie należnoci, spółka musiałaby uzyskać prawomocny wyrok w sšdzie polskim i wystšpić o jego uznanie do sšdu białoruskiego. Następnie na tej podstawie wszczšć postępowanie egzekucyjne za porednictwem białoruskich służb windykacyjnych.
Spółka uznała, że najlepszym rozwišzaniem będzie rezygnacja z drogi sšdowej, by uniknšć dodatkowych kosztów. Wystšpiła o interpretację z pytaniem, czy może odpisać wierzytelnoć jako niecišgalnš i zaliczyć jš do kosztów uzyskania przychodów.
Odpowied Izby Skarbowej w Katowicach (IBPBI/2/4510-702/16-3/JP) była odmowna. Izba stwierdziła, że jeli koszty odzyskania długu nie przewyższajš kwoty samego długu, to spółka nie może go odliczyć ze względu na nieskuteczny i nieopłacalny proces egzekucji. Dyrektor izby przypomniał, że zasadš jest brak możliwoci odliczenia wierzytelnoci odpisanych jako niecišgalne. Jest to możliwe tylko w wyjštkowych sytuacjach. Chodzi m.in. o odliczenie długów, których koszty egzekucji przewyższyłyby kwotę wierzytelnoci. Spółka nie spełniła jednak ustawowych warunków.
Jarosław Ziółkowski, doradca podatkowy w kancelarii BSWW Legal & Tax, wskazuje, że przesłanki uznania wierzytelnoci niecišgalnych za koszty sš cile okrelone przepisami i dotyczš także wierzytelnoci od zagranicznych podmiotów.
Jeli z formalnego punktu widzenia (np. niekorzystnego otoczenia prawnego w państwie siedziby kontrahenta) utrudnione jest udokumentowanie niecišgalnoci wierzytelnoci, nie będzie można zaliczyć jej do kosztów podatkowych, nawet jeli przedsiębiorca odpisał wierzytelnoć jako niecišgalnš mówi doradca.
Wymiana ronie
Coraz więcej polskich firm angażuje się w transakcje z firmami z Białorusi. Według danych Ministerstwa Gospodarki Białoru jest trzecim partnerem handlowym wród krajów wschodnich. Wartoć obrotów handlowych w 2014 r. przekroczyła 3 mld dolarów. 6,5 tys. polskich firm eksportowało tam swoje towary, głównie z branży spożywczej, motoryzacyjnej, elektromaszynowej i kosmetycznej.
Firmy windykacyjne nieoficjalnie przyznajš, że majš pytania dotyczšce cišgania długów od pomiotów z tego kraju. Niewiele z nich ma jednak takš usługę w ofercie.
To trudne, wręcz niewykonalne dowiedzielimy się w jednej z firm windykacyjnych.
Józef Banach - radca prawny, partner w Kancelarii InCorpore
Windykowanie należnoci z zagranicy jest zwykle kosztowne, jednak z niektórych krajów może być wyjštkowo trudne i nieopłacalne. To do przedsiębiorcy należy decyzja, czy prowadzić biznes z podmiotami z tych krajów. Omawiana interpretacja jest prawidłowa. Powstaje jednak pytanie, czy przepisy podatkowe nie powinny być mniej restrykcyjne. Obecnie, jeżeli przedsiębiorca nie ma odpowiednich dokumentów wydanych przez organy państwowe, może odliczyć dług, gdy koszt jego windykacji jest równy lub przewyższa kwotę należnoci. Z tej możliwoci nie skorzystajš jednak firmy, które straciły naprawdę duże kwoty. Może warto rozważyć uelastycznienie przepisów, by kosztem podatkowym były również długi, których po prostu nie opłaca się windykować.