Wydatki na spotkanie z klientami w restauracji można zaliczyć do kosztów podatkowych PIT i CIT

Wydatki na spotkanie z klientami w restauracji wolno zaliczyć do podatkowych kosztów – dowiedziała się firma po sześciu latach.

Publikacja: 11.10.2016 00:01

Wydatki na spotkanie z klientami w restauracji można zaliczyć do kosztów podatkowych PIT i CIT

Foto: www.sxc.hu

Minister finansów zmienia na korzyść podatników stare interpretacje dotyczące rozliczania wydatków gastronomicznych. Potwierdza, że mają one związek z działalnością i nie są wyłączone z kosztów uzyskania przychodu. Co to daje przedsiębiorcom?

– Firma, której interpretacja została zmieniona z negatywnej na pozytywną, może oczywiście złożyć korektę rozliczenia. Jeśli wskutek zastosowania się do nieprawidłowej wykładni nadpłaciła podatek, powinna wystąpić z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty i jej zwrot – tłumaczy Andrzej Zubik, radca prawny, starszy menedżer w PwC. – Trzeba się jednak zawsze zastanowić, czy gra jest warta świeczki.

Nie rozliczymy reprezentacji

Oto przykład. Spółka poszerzająca profil działalności chciała znaleźć nowych odbiorców. Organizowała spotkania z potencjalnymi kontrahentami, na których jej przedstawiciele prezentowali nową ofertę, negocjowali ceny, omawiali warunki umowy. Odbywały się często w restauracjach. Spółka opłacała rachunki za posiłki i chciała zaliczyć wydatki do kosztów uzyskania przychodów.

Warszawska Izba Skarbowa się na to nie zgodziła. Minister finansów zmienił jednak jej interpretację.

Minister korzystnie

Podkreślił, że kosztem uzyskania przychodów nie są wydatki na reprezentację, czyli działania mające stworzyć dobry wizerunek firmy i wykreować pozytywne relacje z klientami. Do takich wydatków zalicza się zwłaszcza zakupy usług gastronomicznych, żywności oraz napojów (w tym alkoholowych). Jeśli jednak nie wiążą się z reprezentacją, mogą być rozliczone w podatkowych kosztach.

Reasumując, minister finansów uznał, że wydatki na spotkania z kontrahentami w restauracjach mogą być kosztem uzyskania przychodów (interpretacja nr DD6.8221.30.2016.MNX). Sprawa zakończyła się więc pozytywnie dla spółki. Sęk w tym, że fiskus doszedł do pozytywnej dla niej konstatacji... po sześciu latach. Spółka pierwszą, negatywną interpretację dostała w listopadzie 2010 r. Zmienioną na jej korzyść – we wrześniu 2016 r.

– Korektę można jeszcze złożyć, zobowiązanie za 2010 r. się nie przedawniło – mówi Andrzej Zubik. – Tyle że to żmudna praca, trzeba bowiem na nowo wyliczyć dochód i podatek. Oszczędności z zaliczenia wydatków na spotkania z klientami do podatkowych kosztów mogą być niewielkie, a nie ma też pewności, czy urząd nie będzie chciał przy okazji dokładniej zweryfikować rozliczeń firmy – dodaje ekspert.

W podobnej sytuacji jest wiele innych firm. Przykładowo przedsiębiorca prowadzący działalność konsultingową dostał zmienioną na korzyść interpretację w sprawie wydatków w restauracjach po pięciu latach. Podobnie jak spółka będąca dystrybutorem farb mineralnych.

– To, czy warto w takich sytuacjach korygować rozliczenia, jest bardzo indywidualną sprawą i każda firma musi sama to ocenić – podsumowuje Andrzej Zubik.

Wydatki gastronomiczne w kosztach

Fiskus przychylnie o jedzeniu

Skarbówka ostatnio zgadza się nie tylko na rozliczanie w kosztach wydatków na posiłki w restauracjach podczas spotkań z kontrahentami. Akceptuje też zakupy artykułów spożywczych dla pracowników, np. owoce i warzywa wykładane w ogólnodostępnych miejscach. Aprobuje również catering serwowany podczas posiedzeń zarządu.

Fiskusa przekonuje, że smakołyki dla pracowników pozytywnie wpływają na ich zdrowie i samopoczucie, dzięki czemu rośnie wydajność pracy. Oraz to, że podanie pizzy na spotkaniach kierownictwa firmy zwiększa komfort uczestników i skraca czas zebrania (bo nie muszą wychodzić na zewnątrz).

Minister finansów zmienia na korzyść podatników stare interpretacje dotyczące rozliczania wydatków gastronomicznych. Potwierdza, że mają one związek z działalnością i nie są wyłączone z kosztów uzyskania przychodu. Co to daje przedsiębiorcom?

– Firma, której interpretacja została zmieniona z negatywnej na pozytywną, może oczywiście złożyć korektę rozliczenia. Jeśli wskutek zastosowania się do nieprawidłowej wykładni nadpłaciła podatek, powinna wystąpić z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty i jej zwrot – tłumaczy Andrzej Zubik, radca prawny, starszy menedżer w PwC. – Trzeba się jednak zawsze zastanowić, czy gra jest warta świeczki.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe