Fiskus nie może odmówić zwrotu nadpłaty nienależnie potrąconych zaliczek na PIT pracownika

W niektórych sytuacjach to płatnik może wystąpić o nadpłatę nienależnie potrąconych przez niego zaliczek na PIT pracownika.

Publikacja: 19.05.2017 08:06

Fiskus nie może odmówić zwrotu nadpłaty nienależnie potrąconych zaliczek na PIT pracownika

Foto: Fotolia.com

Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną płatnika, który domagał się zwrotu nadpłaty z tytułu zaliczek w PIT pracowników.

Sytuacja była nietypowa, choć ze względu na mobilność polskich przedsiębiorców może dotyczyć coraz liczniejszych firm. Pracownicy spółki byli wysyłani do pracy na budowach w Niemczech.

I właśnie z tym miały związek problemy pracodawcy. Zgodnie bowiem z przepisami z chwilą przekroczenia przez danego pracownika minimalnego okresu pobytu w Niemczech, tj. 183 dni podczas 12-miesięcznego okresu rozpoczynającego się lub kończącego w danym roku podatkowym płatnik powinien zaprzestać poboru zaliczek na PIT w Polsce. Od momentu przekroczenia tego okresu wynagrodzenie za pracę wykonywaną w Niemczech podlega bowiem systemowi niemieckiego prawa podatkowego. Płatnik o tym, że powinien zaprzestać potrącać zaliczki w kraju, dowiadywał się jednak po pewnym czasie. W związku z tym wystąpił o zwrot nadpłaty w tytułu nienależnie pobranego i wpłaconego PIT.

Fiskus nie zamierzał zwracać żądanych kwot. W jego ocenie rozliczenie nieprawidłowo pobranych przez spółkę zaliczek na podatek dochodowy może nastąpić jedynie w złożonych przez pracowników zeznaniach rocznych (ich korektach) na podstawie prawidłowo skorygowanej informacji PIT-11, na podstawie której podatnik sporządzi zeznanie podatkowe za dany rok i uzyska ewentualną nadpłatę. Jak tłumaczyli urzędnicy, to podatnik jest jedynym podmiotem uprawnionym do otrzymania zwrotu nadpłaty, jeżeli będzie wynikała z prawidłowo sporządzonego i złożonego zeznania rocznego.

Spółka nie dawała za wygraną. W skardze do sądu administracyjnego przekonywała, że zmiana uwarunkowań prawnych związanych z właściwością krajową powoduje, iż podatek staje się nienależny polskiemu budżetowi. W konsekwencji płatnikowi przysługuje prawo do złożenia wniosku o stwierdzenie nadpłaty. Skarżąca podniosła też, że to ją jako płatnika dotyka bezpośredni uszczerbek majątkowy. Podatnicy-pracownicy, płacąc należne podatki również poprzez potrącenie przez płatnika, nie ponoszą uszczerbku majątkowego uprawniającego do zwrotu potrąconych kwot, bo podatek w dalszym ciągu jest należny, tyle że wobec budżetu niemieckiego. Podatek nie podlega więc zwrotowi na ich rzecz w drodze nadpłaty.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie oddalił skargę spółki. Zgodził się z fiskusem, że w spornej sprawie doszło do uszczuplenia majątku podatnika, a nie płatnika. To z wynagrodzeń podatników płatnik potrącił zaliczki na podatek dochodowy. W tej sytuacji płatnik nie mógł domagać sięzwrotu nadpłaty.

Na sprawę inaczej spojrzał dopiero NSA. Zauważył, że chodzi o wyjątkową sytuację. Zaliczki w kraju zostały potrącone w nienależnej wysokości. Jak tłumaczyła sędzia NSA Aleksandra Wrzesińska-Nowacka, w takich sytuacjach jak skarżącej nadpłata powstaje po stronie płatnika.

Wyrok jest prawomocny.

sygnatura akt: II FSK 525/15

Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną płatnika, który domagał się zwrotu nadpłaty z tytułu zaliczek w PIT pracowników.

Sytuacja była nietypowa, choć ze względu na mobilność polskich przedsiębiorców może dotyczyć coraz liczniejszych firm. Pracownicy spółki byli wysyłani do pracy na budowach w Niemczech.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona