Limit odliczenia wydatków na usługi niematerialne a koszty rekrutacji pracowników i licencji na produkcję towarów

Limit odliczenia wydatków na usługi niematerialne nie dotyczy rekrutacji pracowników ani kosztów licencji na produkcję towarów.

Aktualizacja: 04.05.2018 16:45 Publikacja: 04.05.2018 11:17

Limit odliczenia wydatków na usługi niematerialne a koszty rekrutacji pracowników i licencji na produkcję towarów

Foto: 123RF

Skarbówka rozpatruje coraz więcej spraw dotyczących zastosowania obowiązującego od 2018 r. art. 15e ustawy o CIT. Chodzi o przepis, który ogranicza odliczenie wydatków na usługi niematerialne, m.in. doradcze, reklamowe, zarządzania i kontroli oraz przetwarzania danych, nabywane od podmiotów powiązanych lub podmiotów z rajów podatkowych.

Przepis zakłada, że nielimitowane są koszty do 3 mln zł. Nadwyżka jest natomiast objęta limitem zaliczenia ich do kosztów uzyskania przychodów na poziomie 5 proc. EBITDA.

Krajowa Informacja Skarbowa zgodziła się w najnowszej interpretacji (0111-KDIB2-3.4010.25.2018.1.LG), że ograniczenie nie dotyczy wydatków na usługi związane z zatrudnieniem nowych pracowników.

Sprawa dotyczyła spółki, która będzie nabywać usługi rekrutacji od podmiotu powiązanego w rozumieniu art. 11 ustawy o CIT. Chodzi o takie usługi jak m.in: ustalenie niezbędnych kompetencji kandydatów, weryfikację dokumentów osobowych, zorganizowanie rozmów oraz udział w negocjowaniu warunków zatrudnienia i ustalaniu warunków płacy i pracy.

Dyrektor KIS zgodził się, że do tego rodzaju usług nie należy stosować art. 15 ustawy o CIT. Uzasadnił, że nie powinny być one kwalifikowane jako wskazane w tym przepisie usługi doradcze, badania rynku, reklamowe, zarządzania i kontroli, przetwarzania danych ani jako świadczenia o podobnym charakterze.

Pozytywną odpowiedź (0111-KDIB2-3.4010.57. 2018.2.AZE) uzyskała też spółka, która zajmuje się produkcją i dystrybucją obuwia. Nabywa od podmiotu powiązanego w drodze licencji prawo do korzystania z projektów obuwia, tj. rysunków, arkuszy danych technicznych oraz modeli i prototypów. Dyrektor KIS uznał, że opłaty licencyjne są powiązane z wytworzonymi produktami. Bez nabycia licencji spółka nie mogłaby produkować butów.

Koszty licencji produkcyjnej ponoszone na rzecz podmiotu powiązanego należy uznać za koszty bezpośrednio związane z wytworzeniem towarów w rozumieniu art. 15e ust. 11 pkt 1 ustawy CIT. Nie mają ograniczeń w zaliczaniu do kosztów uzyskania przychodów, o którym mowa w art. 15e ust. 1 ustawy o CIT – uznał w interpretacji dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

Ograniczenia nie obejmują też kosztów nabycia licencji na używanie znaku towarowego. Dyrektor KIS uznał tak w interpretacji (0111-KDIB1-1.4010.71.2018.2.MG) dotyczącej spółki, która zajmuje się m.in. obróbką metali i sprzedażą hurtową części i akcesoriów do samochodów. Spółka zawarła z podmiotem powiązanym umowę licencji na używanie znaku towarowego (logo).

Skarbówka zgodziła się, że znak towarowy jest wykorzystywany w toku produkcji, a zatem bezpośrednio związany z wytwarzanymi przez spółkę towarami. Spółka nie musi więc stosować ograniczeń, o których mowa w art. 15e ust. 1 ustawy o CIT.

Skarbówka rozpatruje coraz więcej spraw dotyczących zastosowania obowiązującego od 2018 r. art. 15e ustawy o CIT. Chodzi o przepis, który ogranicza odliczenie wydatków na usługi niematerialne, m.in. doradcze, reklamowe, zarządzania i kontroli oraz przetwarzania danych, nabywane od podmiotów powiązanych lub podmiotów z rajów podatkowych.

Przepis zakłada, że nielimitowane są koszty do 3 mln zł. Nadwyżka jest natomiast objęta limitem zaliczenia ich do kosztów uzyskania przychodów na poziomie 5 proc. EBITDA.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów