Od początku 2018 r. obowiązuje limit zaliczania w koszty wydatków na wiele usług świadczonych przez podmioty powiązane. Ministerstwo Finansów opublikowało dokument wyjaśniający niektóre aspekty tych przepisów. Nie ma on jednak rangi wiążącej interpretacji prawa.

Kosztowy pułap 3 mln zł stosuje się m.in. do usług reklamowych. Ministerstwo odsyła w swoich wyjaśnieniach do orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE. Dodaje od siebie, że w kontekście ograniczeń z art. 15e ust. 1 pojęcie reklamy nie dotyczy „organizacji pewnych działań o charakterze promocyjnym, takich jak np. programy lojalnościowe, czy też organizacji przyjęć, bankietów, konferencji prasowych, które mogą być uznane za szkolenia lub wydatki na reprezentację".

Ministerstwo odniosło się też do kwestii bezpośredniego związku nabytej usługi ze sprzedawanymi towarami lub usługami. Nowych ograniczeń nie stosuje się bowiem do usług, dla których taki bezpośredni związek da się wykazać. Tak mówi przepis art. art. 15e ust. 11 pkt 1 ustawy o CIT. Według wyjaśnień MF przepis ten nie odnosi się do sposobu związania kosztu z przychodami, lecz do sposobu związania kosztu z wytworzeniem lub nabyciem albo wytworzeniem towaru lub świadczeniem usługi. „Z tego względu należy uznać, iż koszt, o którym mowa w omawianym przepisie, to koszt usługi lub prawa w jakimkolwiek stopniu »inkorporowanych« w produkcie, towarze lub usłudze" – czytamy w wyjaśnieniach. ©?