Rozmowa Mazurka. Przemysław Stępień: Brystygierowa nie brudziła sobie rąk krwią

Spotkanie wyznaczono na Wielki Piątek, na godz. 15.00. Godzina śmierci Chrystusa i prymas Polski podejmuje u siebie budzącą grozę wysoką urzędniczkę bezpieki. Kardynał Wyszyński powiedział potem, że Brystygierowa ma świadomość tych wszystkich istnień ludzkich, które ma na sumieniu - mówi historyk Przemysław Stępień w rozmowie z Robertem Mazurekim.

Aktualizacja: 30.10.2016 10:39 Publikacja: 27.10.2016 12:17

Rozmowa Mazurka. Przemysław Stępień: Brystygierowa nie brudziła sobie rąk krwią

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Plus Minus: Nawrócona przez kard. Wyszyńskiego psychopatyczna zbrodniarka z bezpieki umiera jako świątobliwa katoliczka...

Piękna legenda, tyle że jak w każdej legendzie, prawda pomieszana jest tu z fantazjami. Historia o żeńskiej wersji św. Pawła z bezpieki to mit.

Pozostało 98% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Refren mojej ballady