Jak internetowe postprawdy zamieniają się w fakty

Postprawda nie musi być wyłącznie dowodem na słabość mediów czy sposobem na zarabianie pieniędzy. Użyta z premedytacją może być narzędziem polityki, nawet tej międzynarodowej.

Aktualizacja: 07.01.2017 11:05 Publikacja: 05.01.2017 13:31

„Fakty i akty” – fikcja stała się rzeczywistością. Człowiek od zadań specjalnych – w tej roli Robert

„Fakty i akty” – fikcja stała się rzeczywistością. Człowiek od zadań specjalnych – w tej roli Robert De Niro (stoi z lewej), ambitny reżyser (Dustin Hoffman, siedzi z prawej) i wojna USA z Albanią.

Foto: AFP

W 1997 roku na ekrany kin wszedł film „Fakty i akty". Oto prezydent USA tuż przed wyborami zostaje przyłapany na zbyt wylewnym podjęciu w Białym Domu nieletniej dziewczyny. Wybucha seksskandal. To koniec jego kariery politycznej? Otóż nie – w tym momencie do akcji wkracza człowiek od zadań specjalnych (w tej roli Robert De Niro), który bierze do współpracy ambitnego reżysera (Dustin Hoffman) i odwraca uwagę opinii publicznej, wymyślając fikcyjną wojnę USA z Albanią.

Pozostało 98% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Zanim nadeszło Zmartwychwstanie
Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie