Nowe zasady wynagradzania i zatrudniania członków zarządów spółek

Nowe zasady wynagradzania i zatrudniania obejmą członków zarządów spółek dopiero po podjęciu przez walne zgromadzenie wdrażającej to uchwały. A to może nastąpić nawet w drugiej połowie 2017 r.

Publikacja: 13.10.2016 06:50

Nowe zasady wynagradzania i zatrudniania członków zarządów spółek

Foto: www.sxc.hu

Kiedy wchodzi w życie ustawa z 9 czerwca 2016 r. o zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami (DzU z 2016 r., poz. 1202; dalej: ustawa)? Na pozór odpowiedź na to pytanie jest oczywista. Zgodnie z art. 22 ustawa weszła w życie po upływie 30 dni od jej ogłoszenia, tj. 9 września 2016 r.

Do końca czerwca

I można by na tym poprzestać, gdyby nie art. 21 ustawy. Zgodnie z tym przepisem podmiot uprawniony do wykonywania tzw. praw udziałowych ma podjąć działania mające na celu ukształtowanie i stosowanie w spółce zasad wynagradzania członków organu zarządzającego i członków organu nadzorczego przewidzianych ustawą najpóźniej do dnia zwyczajnego walnego zgromadzenia (zgromadzenia wspólników, którego przedmiotem będzie rozpatrzenie i zatwierdzenie sprawozdania z działalności spółki oraz sprawozdania finansowego za rok obrotowy rozpoczynający się w 2016 r. To termin dość odległy, gdyż tzw. zwyczajne zgromadzenia w większości spółek odbywają się do końca pierwszego półrocza. Zatem te dotyczące 2016 r. zostaną zwołane do 30 czerwca 2017 r.

Co to oznacza dla podmiotu wykonującego prawa udziałowe? To mianowicie, że nie później niż do dnia zwyczajnego zgromadzenia powinien podjąć działania mające na celu ukształtowanie i stosowanie w spółce zasad wynagradzania członków zarządu i członków organu nadzorczego, a konkretnie doprowadzić do głosowania tej sprawy przez zgromadzenie i oddać głos za wdrożeniem zasad wynikających z ustawy (art. 2 ust. 2 pkt 1 ustawy).

Jak rozwiązać stare umowy

Jednak samo podjęcie uchwał o kształtowaniu wynagrodzeń według standardów wynikających z nowej kominówki to w odniesieniu do członków zarządu spółki dopiero pierwszy krok. Kolejnym będzie zawarcie z członkami zarządu umów o świadczenie usług zarządzania (art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy). Najczęściej czynności związanych z zatrudnianiem członków zarządu dokonuje organ nadzorczy (rada nadzoracza) i to właśnie jego zadaniem będzie zawarcie takiej umowy o zarządzanie. Tyle że najpierw trzeba będzie rozwiązać dotychczasowe umowy, które w przeważającej mierze są umowami o pracę.

Oczywiste jest, że faktyczna zależność członków zarządu od innych organów spółki spowoduje, że z reguły rozwiązywanie umów będzie następować na zasadzie porozumienia stron. Ale przecież tak być nie musi. Przykładowo gdy członek zarządu zatrudniony na umowę o pracę na czas nieokreślony (co mimo kadencyjności tego organu nie należy do sytuacji wyjątkowych) objęty jest ochroną przedemerytalną (art. 39 kodeksu pracy) albo korzysta z innej szczególnej ochrony przed wypowiedzeniem i ani myśli zmieniać rodzaju więzi prawnej na cywilnoprawną. Co ma wtedy począć rada nadzorcza reprezentująca spółkę w umowach z członkami zarządu?

Ustawa kominowa nie zawiera żadnych regulacji w tym zakresie, w szczególności nie znosi i nie ogranicza ochron przewidzianych w prawie pracy. Nie ma w nowej kominówce mechanizmu automatycznej zmiany warunków zatrudnienia obejmujących rodzaj umowy i zasady płacowe.

Oczywiście zawsze pozostaje możliwość odwołania członka zarządu, który nie zgadza się na inne warunki zatrudnienia. Nie zmienia to jednak faktu, że stosunek pracy będzie trwał dopóty, dopóki menedżer będzie objęty szczególną ochroną.

Co w międzyczasie

Okazuje się, że jedyną datą pewną w tym galimatiasie problemów jest dzień „doprowadzenia" do głosowania na zgromadzeniu przewidzianych w ustawie zasad wynagradzania i zatrudniania członków zarządu. Na marginesie jednak trzeba dodać, że będą sytuacje, w których wykonawca praw udziałowych będzie miał zbyt małą liczbę udziałów (akcji), aby skutecznie wnieść tę sprawę do porządku zgromadzenia.

Kiedy zatem ustawowe zasady wynagradzania i zatrudniania obejmą członków zarządów spółek? Jedyną konkretną odpowiedzią może być ta: po podjęciu przez zgromadzenie uchwały wdrażającej ustawowe zasady. Tzn. kiedy? Niezwłocznie po tej dacie. Co to znaczy niezwłocznie? To znaczy bez zbędnej zwłoki.

—Grzegorz Orłowski

Grzegorz Orłowski, radca prawny w spółce z o.o. Orłowski, Patulski, Walczak

Więcej wątpliwości niż pewności

Od 9 września 2016 r. stara ustawa kominowa w spółkach już nie obowiązuje. Nowa jeszcze nie została wdrożona, bo wymaga opisanych zabiegów zarówno przez podmioty publiczne wykonujące prawa udziałowe, jak i podmioty reprezentujące spółki w umowach z członkami zarządu. Co więc należy stosować w tzw. międzyczasie, gdy np. przed podjęciem uchwały przez zgromadzenie zostanie powołany nowy członek zarządu? Czym się kierować przy jego zatrudnianiu? Przepisami nieobowiązującej już w spółkach starej ustawy kominowej (niby dlaczego?) czy regulacjami nowej ustawy?

Nowa ustawa stanowi podstawę prawną do podejmowania działań przez podmiot wykonujący prawa udziałowe. Dopiero uchwała zgromadzenia umożliwia faktyczne jej wdrożenie. Co robić w okresie, który może potrwać jeszcze wiele miesięcy? Najbezpieczniej zastosować analogiczne rozwiązania jak wobec innych członków zarządu (równe traktowanie!) i czekać na rozwój sytuacji. To tylko jeden z wielu, i to wcale nie najważniejszy, problem związany z interpretacją nowej ustawy kominowej. ?

Kiedy wchodzi w życie ustawa z 9 czerwca 2016 r. o zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami (DzU z 2016 r., poz. 1202; dalej: ustawa)? Na pozór odpowiedź na to pytanie jest oczywista. Zgodnie z art. 22 ustawa weszła w życie po upływie 30 dni od jej ogłoszenia, tj. 9 września 2016 r.

Do końca czerwca

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a