W systemie prowizyjnym wynagrodzenie jest uzależnione od osiągnięcia przez pracownika określonych celów lub spełnienia innych dodatkowych kryteriów. Przykładowo może to być konieczność uzyskania wskazanej wysokości sprzedaży w danym czasie lub zdobycia określonej liczby klientów z danego segmentu rynku. Wynagrodzenie prowizyjne wypłaca się jedynie wtedy, gdy pracownik osiągnie założone cele. Jest korzystne dla pracodawcy, gdyż motywuje zatrudnionych do uzyskiwania dobrych wyników. Należy przy tym odróżniać sytuacje, gdy pracownik otrzymuje wynagrodzenie prowizyjne od przypadków uzyskiwania prowizji przez osoby zatrudnione na umowach cywilnoprawnych.
Odpowiedni procent
Wynagrodzenie prowizyjne ustala się jako procent od wartości wykonanej pracy/celu. Wartość tę mierzy się wysokością obrotu, dochodu lub przychodu, ceną netto lub brutto towarów, wartością zawartych umów lub sprzedanych towarów bądź wykonanych usług (wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z 8 czerwca 1993 r., III AUr 199/93, OSA 1994/3/19).
Ze względów praktycznych nie jest możliwe wprowadzenie systemu prowizyjnego na każdym stanowisku pracy. W ten sposób wynagradza się osoby zatrudnione na stanowiskach handlowców, przedstawicieli handlowych, ubezpieczeniowych oraz na innych, na których można uzależnić wysokość wynagrodzenia od sprzedaży towaru, usług, obrotu.
Można ustalić, że wynagrodzenie będzie się składało z wynagrodzenia zasadniczego i prowizyjnego albo tylko prowizyjnego. Jednak w każdym przypadku pracownik musi otrzymać nie mniej niż wynagrodzenie minimalne. Dlatego często spotyka się wynagrodzenie, na które składa się pensja zasadnicza równa minimalnemu wynagrodzeniu za pracę oraz doliczane do niego wynagrodzenie prowizyjne. Należy wówczas pamiętać, że w przypadku takich pracowników wynagrodzenie przestojowe, o którym mowa w art. 81 § 1 k.p., będzie wynosić 60 proc. wynagrodzenia urlopowego z uwagi na brak określenia stawki osobistego zaszeregowania (wyrok Sądu Najwyższego z 9 maja 2012 r., III PK 76/11).
Kara za chorobę
Pensja oparta na prowizji może być niekorzystna dla pracownika. Wykluczone jest bowiem co do zasady nabycie prawa do prowizji bez wykonywania pracy w okresach usprawiedliwionej nieobecności, np. podczas urlopu macierzyńskiego. Za czas niewykonywania pracy wynagrodzenie przysługuje tylko wtedy, gdy tak stanowią przepisy prawa pracy. Dotyczy to także przypadków, gdy prawo do prowizji zależy od osiągnięcia wyznaczonych efektów przez całą firmę, chyba że przepisy regulaminu pracy albo umowy o pracę przewidują możliwość wypłaty prowizji także za czas nieobecności (wyrok SN z 18 lutego 2016 r., II PK 348/14).