- Chcemy zaoferować pracownikowi zatrudnionemu na stanowisku kierowniczym wyższe wynagrodzenie w zamian za podpisanie porozumienia o wyłączeniu jego prawa do sześciokrotnie wyższej niż wynikająca z k.p. odprawy emerytalnej przysługującej na podstawie układu zbiorowego. Czy w razie sporu takie porozumienie sąd uzna za legalne? – pyta czytelnik.
Nie. Wyższa odprawa emerytalna przysługuje pracownikowi z mocy zakładowego przepisu prawa pracy, jakim jest układ zbiorowy pracy. Zawarcie porozumienia, w którym takie uprawnienie zostaje wyłączone, stanowi de facto zrzeczenie się prawa do doprawy emerytalnej.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego za ugruntowane można uznać poglądy, iż pracownik nie może zrzec się prawa do odprawy emerytalnej. Taki, zasługujący na aprobatę, pogląd SN wyraził w wyrokach z 17 lutego 2005 r. (II PK 235/04) oraz z 14 czerwca 2012 r. (I PK 229/11). Wątpliwości w tym zakresie wynikały tylko z tego, że odprawy emerytalne nie zostały normatywnie zakwalifikowane do wynagrodzeń za pracę. Sąd Najwyższy uznał wówczas, że podlegają one ochronie na równi z tym wynagrodzeniem. Zrzeczenie się wynagrodzenia objęte jest zaś bezwzględnym zakazem z art. 84 k.p. Pracownik nie może tego zrobić przez żadną czynność prawną.
Z kolei w wyroku z 16 marca 2017 r. (I PK 110/16) SN uznał, że strony umowy o pracę nie mogą, bez naruszenia określonej w art. 18 § 1 i 2 k.p. zasady uprzywilejowania pracownika, zawrzeć porozumienia, na mocy którego pracownik zostanie pozbawiony przysługującej mu na podstawie postanowień zakładowego układu zbiorowego pracy odprawy emerytalnej, przewyższającej wysokość odprawy uregulowanej w art. 92
1