Ostatnia kolejka LM: Niemożliwa misja Atletico

Drużyna z Madrytu musi pokonać w Londynie Chelsea i liczyć, że Roma nie wygra u siebie z Karabachem. W Monachium Bayern – PSG.

Aktualizacja: 04.12.2017 21:23 Publikacja: 04.12.2017 17:29

Ostatnia kolejka LM: Niemożliwa misja Atletico

Foto: AFP

Jesień przyniosła już kilka niespodzianek, szansę na awans straciły Monaco i Borussia Dortmund, czyli rewelacja ubiegłego sezonu i zespół, który dla wielu stał się wzorem nowoczesnego futbolu. We wtorek może dojść do kolejnej sensacji. Wszystko wskazuje, że z Champions League odpadnie Atletico, czyli finalista z 2014 i 2016 roku.

Po drodze do pierwszego z tych finałów piłkarze Diego Simeone wygrali na Stamford Bridge 3:1 – co podobnie jak fakt, że Chelsea ma już awans w kieszeni, może napawać kibiców optymizmem – ale by wymarzony scenariusz się spełnił, pomocną dłoń musi wyciągnąć jeszcze mistrz Azerbejdżanu. Karabach do tej pory odebrał punkty tylko Atletico.

Przed ostatnią kolejką pewne awansu oprócz Chelsea są także Barcelona, Manchester City, Besiktas, Tottenham, Real oraz PSG i Bayern – ta dwójka zmierzy się ze sobą we wtorek w Monachium. Stawką tego prestiżowego spotkania będzie pierwsze miejsce w grupie, choć wynik meczu w Paryżu (3:0 dla gospodarzy) sprawia, że Bayern potrzebuje zwycięstwa minimum różnicą czterech bramek.

PSG straciło dotąd tylko jednego gola, strzeliło aż 24, co wcześniej w fazie grupowej Ligi Mistrzów nie udało się żadnej drużynie. Do wyrównania pozostaje inny rekord: awans z kompletem punktów. Starsi koledzy piłkarzy PSG już raz tego dokonali – w sezonie 1994/1995, a jednym z ich grupowych rywali był wtedy również Bayern. Historia ma więc szansę zatoczyć koło. Takim bilansem pochwalić się mogą jeszcze Milan (1992/1993), Spartak (1995/1996), Barcelona (2002/2003) oraz Real (2011/2012 i 2014/2015).

Wygląda na to, że Robert Lewandowski będzie jedynym polskim piłkarzem, którego po zimowej przerwie będziemy regularnie oglądać na boiskach Champions League. Z rozgrywkami pożegnały się już wspomniane Borussia (Łukasz Piszczek) i Monaco (Kamil Glik) oraz Anderlecht (Łukasz Teodorczyk) i Karabach (Jakub Rzeźniczak), a Napoli (Piotr Zieliński, Arkadiusz Milik) musi w środę zwyciężyć w Rotterdamie i trzymać kciuki za Manchester City, żeby pokonał na wyjeździe Szachtar.

LIGA MISTRZÓW 6. KOLEJKA

Wtorek (wszystkie mecze o 20.45)

Grupa A: Benfica – Basel; Manchester United – CSKA Moskwa (Canal+ Sport).

Grupa B: Bayern – PSG (Canal+, Canal+ Now); Celtic – Anderlecht.

Grupa C: Chelsea – Atletico (nSport+); Roma – Karabach.

Grupa D: Barcelona – Sporting (Canal+ Family); Olympiakos – Juventus.

Środa (wszystkie mecze o 20.45)

Grupa E: Liverpool – Spartak (Canal+); Maribor – Sevilla.

Grupa F: Feyenoord – Napoli (Canal+ Sport 2); Szachtar – Manchester City (nSport+).

Grupa G: Porto – Monaco; RB Lipsk – Besiktas.

Grupa H: Real – Borussia Dortmund (TVP 1, Canal+ Sport); Tottenham – APOEL.

Jesień przyniosła już kilka niespodzianek, szansę na awans straciły Monaco i Borussia Dortmund, czyli rewelacja ubiegłego sezonu i zespół, który dla wielu stał się wzorem nowoczesnego futbolu. We wtorek może dojść do kolejnej sensacji. Wszystko wskazuje, że z Champions League odpadnie Atletico, czyli finalista z 2014 i 2016 roku.

Po drodze do pierwszego z tych finałów piłkarze Diego Simeone wygrali na Stamford Bridge 3:1 – co podobnie jak fakt, że Chelsea ma już awans w kieszeni, może napawać kibiców optymizmem – ale by wymarzony scenariusz się spełnił, pomocną dłoń musi wyciągnąć jeszcze mistrz Azerbejdżanu. Karabach do tej pory odebrał punkty tylko Atletico.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Barcelona i Robert Lewandowski muszą już myśleć o przyszłości
Piłka nożna
Ekstraklasa. Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko powrotu do elity
Piłka nożna
Hiszpańskie media po Real - Barcelona. "To wstyd dla świata futbolu"
Piłka nożna
El Clasico. Wygrana Realu i wielka kontrowersja, trudny wieczór Roberta Lewandowskiego