Derby Rzymu: Tylko pięciu zatrzymanych

181. derby Rzymu wygrała Roma 2:0 po nerwowym, zaciętym meczu i dwóch koszmarnych błędach obrony Lazio.

Aktualizacja: 04.12.2016 20:54 Publikacja: 04.12.2016 19:23

Derby Rzymu: Tylko pięciu zatrzymanych

Foto: AFP

Korespondencja z Rzymu

AS Roma, zespół budowany z myślą o Lidze Mistrzów, w sierpniu w niewytłumaczalny sposób przegrał dwumecz o ten przywilej z FC Porto. To Roma uważana jest za główną konkurentkę Juventusu w walce o tytuł mistrzowski.

Natomiast znakomita postawa Lazio jest niespodzianką. Pod wodzą swego byłego napastnika Simone Inzaghiego (40 lat, młodszy brat słynnego Pippo) zespół ten gra ciekawy futbol i jest na czwartym miejscu w tabeli.

Wczoraj Lazio grało szybciej i ładniej, ale bezproduktywnie. Co gorsza, po godzinie 22-letni brazylijski stoper Wallace w polu karnym postanowił przedryblować Kevina Strootmana, ale mu się nie udało i Holender z łatwością strzelił bramkę. Na kwadrans przed końcem Radja Nainggolan nie wiedział, co zrobić z piłką i mimo asysty dwóch obrońców Lazio strzelił z 25 metrów. Bramkarz Federico Marchetti puścił strzał, który powinien z łatwością obronić. Roma wygrała, bo grała mądrzej, ostrożniej i nie robiła błędów. Jej trener Luciano Spaletti powiedział przed meczem, że Lazio to nie Real Madryt, i miał rację.

Mecz transmitowany do ponad 100 krajów rozczarował. Choć w Rzymie, jak zwykle, był wielkim wydarzeniem. Niedzielna gazeta „Corriere Dello Sport" poświęciła mu pierwsze 21 stron i 24 specjalnego dodatku. W piątek dziennik z tej okazji zamieścił wywiad z Wojciechem Szczęsnym na dwie strony. Bramkarz Romy (wczoraj tylko raz w opałach) opowiadał o sobie to, co polscy kibice wiedzą, a poza tym, że woli klimat w Rzymie niż w Londynie i liczy, że zdobędzie scudetto. Kibice Romy polubili naszego bramkarza, ale nie mogą wymówić „Wojciech Szczęsny". Więc nazwali go „Coso", czyli „rzecz".

W piątek do ośrodka treningowego Lazio w Formello pod Rzymem, by zmobilizować piłkarzy, pofatygowało się aż 7 tys. kibiców. Z kolei fanów obu zespołów zagrzewały nadające w stolicy na okrągło dwie monotematyczne stacje radiowe: Lazio Style Radio i Roma Radio.

Wyjątkowo, jeśli pominąć pięciu zatrzymanych z ostrymi narzędziami i kilka przepychanek, obyło się bez incydentów. A do burd między kibicami doszło już podczas pierwszych derbów w 1929 r. W 1937 r. policja wkroczyła na boisko, żeby rozdzielić bijących się piłkarzy. W 1979 r. na stadionie zginął kibic Lazio trafiony racą w oko. Niemal zawsze dochodziło do awantur. Płonęły samochody, kibole trafiali do szpitali.

Dlatego właśnie derby Rzymu rozgrywane są teraz na życzenie policji przy świetle dziennym, gdy łatwiej wyłapać chuliganów. Od lat w dniu meczu okolice stadionu wyglądają tak, jakby wprowadzono stan wojenny.

W Italii Rzym jest najbardziej dotknięty chorobą futbolową. W Mediolanie, Turynie, Genui czy w Weronie derby nie wywołują takich emocji i tyle przemocy.

Historycznie Roma to drużyna „prawdziwych rzymian", czyli tych, którzy mieszkają w stolicy od co najmniej siedmiu pokoleń i należą do klasy robotniczo-rzemieślniczej. Lazio tradycyjnie wspierane było przez bogate mieszczaństwo i mieszkańców rzymskich peryferii.

Podziały klasowe z czasem znikły, ale do dziś „romaniści" uważają swoich sąsiadów „lazialistów" za snobów i prowincjuszy, a tifosi Lazio, w Rzymie w sporej mniejszości, mają „romanistów" za prostaków. Derby Rzymu są również szczególnym przeżyciem dla piłkarzy. W 2010 r. ówczesny trener Romy Claudio Ranieri uznał, że mistrzowie świata kapitan Francesco Totti i Daniele De Rossi (obaj rzymianie) są zbyt naładowani emocjonalnie, by w derbach zagrać, i posadził ich na ławce. Roma wygrała.

Korespondencja z Rzymu

AS Roma, zespół budowany z myślą o Lidze Mistrzów, w sierpniu w niewytłumaczalny sposób przegrał dwumecz o ten przywilej z FC Porto. To Roma uważana jest za główną konkurentkę Juventusu w walce o tytuł mistrzowski.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Piłka nożna
Bilety na Euro 2024. Czy są imienne? Co z wysyłką i zwrotem? Jakie ceny dla dzieci?
Piłka nożna
Euro 2024. Jak Luciano Spalletti odbudowuje reprezentację Włoch
Piłka nożna
Nowy termin sprzedaży biletów na mecze Polski na Euro 2024. Jest komunikat PZPN
Gruzja
Rząd zdecydował o odznaczeniu piłkarzy za awans na Euro 2024
Piłka nożna
Polska na Euro 2024. Jak kupić bilety na jej mecze? Uwaga na jeden warunek