Polska gospodarzem ME do lat 21

Za pół roku Polska będzie gospodarzem i jednym z faworytów mistrzostw Europy do lat 21. Już jutro losowanie grup w Krakowie.

Aktualizacja: 30.11.2016 19:55 Publikacja: 30.11.2016 18:51

Nasze asy – Arkadiusz Milik i Bartosz Kapustka.

Nasze asy – Arkadiusz Milik i Bartosz Kapustka.

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Rutkowski

To będzie największe święto futbolu nad Wisłą od czasu Euro 2012. Wiara, że tym razem skończy się nie tylko sukcesem organizacyjnym i młoda drużyna dostarczy nam bardziej pozytywnych emocji niż zespół prowadzony przez Franciszka Smudę, ma solidne podstawy.

Piłkarze Marcina Dorny zapowiadają odważnie, że ich celem jest podium. W mijającym roku nie ponieśli ani jednej porażki, dwa tygodnie temu po golu Dawida Kownackiego pokonali w Tychach Niemców (1:0), którzy przez eliminacje przeszli jak huragan (bez straty punktu i z bilansem bramkowym 35-8). To spotkanie oglądało blisko 12 tys. kibiców (nowy rekord frekwencji na meczu reprezentacji do lat 21), co pokazuje jak duże zainteresowanie towarzyszy przyszłorocznym mistrzostwom.

Na trybunach usiedli też prezes PZPN Zbigniew Boniek i Adam Nawałka. Selekcjoner turniej w Polsce traktuje bardzo poważnie i choć kilka dni wcześniej (10 czerwca) pierwsza reprezentacja zmierzy się w Warszawie z Rumunią w eliminacjach do mundialu w Rosji, zapewne nie będzie robił problemów zawodnikom, którym wiek pozwala jeszcze na grę w młodzieżówce.

Lider Milik

Jednym z liderów zespołu Dorny ma być Arkadiusz Milik (napastnik Napoli, przechodzący rehabilitację po kontuzji kolana, odwiedził kolegów na ostatnim zgrupowaniu w Katowicach). Pomagać mu będą kompani z kadry Nawałki: Piotr Zieliński, Bartosz Kapustka, Karol Linetty i Mariusz Stępiński. Wszyscy poczuli już atmosferę wielkiego turnieju, po Euro we Francji zmienili kluby na lepsze. Napoli, Leicester, Sampdoria i Nantes nie wahały się wydać na nich latem prawie 60 mln euro.

Taka linia ofensywna musi budzić szacunek nawet najgroźniejszych rywali, ale obrona wcale nie wygląda gorzej. Przy nazwiskach Igora Łasickiego i Pawła Dawidowicza widnieją nazwy takich klubów, jak Napoli i VfL Bochum, a Jakub Wrąbel w spotkaniu z Niemcami pokazał, że Bartłomiej Drągowski (Fiorentina) ma w bramce godnego konkurenta.

Wrąbel broni w pierwszoligowej Olimpii Grudziądz, talenty są więc nie tylko na zachodzie i w ekstraklasie. Jest z kogo wybierać.

– Chcemy zdobyć złoto – mówi w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego" Dawidowicz. Mistrzostwa w Polsce mają być pięknym zakończeniem rozdziału, który drużyna Dorny zaczęła pisać cztery lata temu, awansując do półfinału MME do lat 17. Tworzyli ją wtedy m.in. Linetty i Stępiński.

12 zespołów

Przed dzisiejszym losowaniem Polacy jako gospodarze są rozstawieni. Wiadomo, że zagrają w grupie A (mecze w Lublinie i Kielcach) i na pewno unikną Niemców oraz Portugalczyków. W drugim koszyku znaleźli się Anglicy, Hiszpanie i Duńczycy, a w trzecim: Włosi, Szwedzi, Czesi, Serbowie, Słowacy i Macedończycy. Koszyka czwartego nie ma – z trzeciego do każdej grupy przydzielone zostaną po dwie ekipy.

Uroczystość losowania odbędzie się w krakowskim Centrum Kongresowym ICE. Gospodarzami wieczoru będą komentator Polsatu Mateusz Borek i Filip Adamus, rzecznik prasowy MME 2017.

Po raz pierwszy o trofeum walczyć będzie nie osiem, a 12 zespołów – to odpowiedź na powiększenie turnieju seniorskiego. O tym, że młodzieżowe Euro może być trampoliną do wielkiej kariery świadczą przykłady Manuela Neuera, Gianluigiego Buffona, Andrei Pirlo, Franka Lamparda, Xaviego czy Raula.

Fakt, że od dekady mistrzostwa odbywają się w latach nieparzystych i nie muszą rywalizować o uwagę z dorosłym Euro oraz mundialem, sprawia, że to znakomite okno wystawowe dla utalentowanych graczy i okazja do podniesienia swojej wartości.

Do Polski przyjechać mogą m.in. najdroższy piłkarz młodego pokolenia Raheem Sterling (Manchester City), jego kolega z reprezentacji Anglii Marcus Rashford (Manchester United), występujący w Borusii Dortmund i Bayernie Julian Weigl, Matthias Ginter oraz Joshua Kimmich, typowany na następcę Buffona bramkarz Milanu Gianluigi Donnarumma czy wreszcie odkrycie Euro we Francji, Portugalczyk Renato Sanches, za którego Bayern zapłacił lekką ręką 35 mln euro.

Warto się przyjrzeć także nieco mniej znanym, ale równie zdolnym zawodnikom jak szwedzki obrońca Victor Lindelof (Benfica), którym interesuje się Manchester Utd czy król strzelców eliminacji Czech Patrick Schick z Sampdorii.

Początek w Lublinie, finał w Krakowie

Mecz otwarcia zostanie rozegrany 16 czerwca w Lublinie, finał – dwa tygodnie później na stadionie Cracovii. Uczestników turnieju gościć będą również Bydgoszcz, Gdynia, Kielce i Tychy. Do półfinałów (Kraków i Tychy) awansują zwycięzcy trzech grup oraz najlepsza drużyna, która zajmie drugie miejsce.

Tytułu bronią Szwedzi. Przed rokiem pokonali Portugalię 4:3 w serii rzutów karnych. Spotkanie w Pradze sędziował Szymon Marciniak. Postawa piłkarzy Dorny daje nadzieję, że na odważnych deklaracjach się nie skończy i w kolejnym finale Polaków na boisku będzie więcej.

Transmisja losowania dziś o 18.00 w Polsacie Sport. Stacja ta pokaże też cały turniej.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: t.waclawek@rp.pl

To będzie największe święto futbolu nad Wisłą od czasu Euro 2012. Wiara, że tym razem skończy się nie tylko sukcesem organizacyjnym i młoda drużyna dostarczy nam bardziej pozytywnych emocji niż zespół prowadzony przez Franciszka Smudę, ma solidne podstawy.

Piłkarze Marcina Dorny zapowiadają odważnie, że ich celem jest podium. W mijającym roku nie ponieśli ani jednej porażki, dwa tygodnie temu po golu Dawida Kownackiego pokonali w Tychach Niemców (1:0), którzy przez eliminacje przeszli jak huragan (bez straty punktu i z bilansem bramkowym 35-8). To spotkanie oglądało blisko 12 tys. kibiców (nowy rekord frekwencji na meczu reprezentacji do lat 21), co pokazuje jak duże zainteresowanie towarzyszy przyszłorocznym mistrzostwom.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?
Piłka nożna
Polacy chcą zostać w Juventusie. Zieliński dołącza do mistrzów Włoch
Piłka nożna
Zinedine Zidane – poszukiwany, poszukujący
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego