Polska – Ukraina: Zwieńczenie dzieła

We wtorek o 18.00 mecz, który zadecyduje, z którego miejsca awansujemy do 1/8 finału.

Aktualizacja: 21.06.2016 06:16 Publikacja: 20.06.2016 19:50

Michał Pazdan był polskim bohaterem meczu z Niemcami

Michał Pazdan był polskim bohaterem meczu z Niemcami

Foto: AFP

Piotr Żelazny z Marsylii

Wyniki poprzednich spotkań dają Adamowi Nawałce przyzwolenie na eksperymenty. Nasz awans z drugiego miejsca w grupie zagrożony jest bowiem tylko pod jednym warunkiem – Irlandia Północna musiałaby pokonać Niemców w równolegle rozgrywanym meczu. Jeśli tak się nie stanie – niezależnie od wyniku z Ukrainą – drużyna Nawałki zajmie drugą pozycję w tabeli. Ma też nawet cień szansy na pierwsze miejsce. By tak się stało, Polacy muszą wygrać z Ukrainą dwiema bramkami wyżej niż zespół Joachima Loewa z Irlandią Północną.

Powyższy akapit można równie dobrze pominąć i podsumować sytuację jednym tylko zdaniem – Polska niemal na pewno awansuje do 1/8 finału z drugiego miejsca, gdzie czeka już na nią Szwajcaria. I to właśnie mecz zaplanowany na 25 czerwca w Saint-Etienne zaczyna zajmować Nawałkę i sztab szkoleniowy.

Chociaż oficjalnie wciąż będziemy słyszeć zapewnienia o koncentracji wyłącznie na najbliższym przeciwniku, już dziś widać, że selekcjonera martwią kartki oraz zmęczenie piłkarzy, szczególnie tych, którzy w swoich klubach grali nieregularnie, a więc nie są w meczowym rytmie.

Ale wielu takich w podstawowej jedenastce nie ma. Chyba tylko Jakub Błaszczykowski, którego wypożyczenie do Fiorentiny po obiecującym początku okazało się nieporozumieniem, oraz Krzysztof Mączyński, który z powodu kontuzji stracił niemal całą rundę wiosenną w ekstraklasie. Pomocnik Wisły uosabia zresztą oba zmartwienia Nawałki. W meczu z Niemcami dostał żółtą kartkę i kolejna oznaczać będzie dla niego pauzę (kartki zerowane są po ćwierćfinałach).

Miejsce Mączyńskiego mógłby zająć – bez naruszania struktury i charakteru zespołu – Tomasz Jodłowiec, który zresztą w trakcie obu grupowych meczów zastępował wiślaka. Nawałka może też dać szansę Piotrowi Zielińskiemu. Jest on dotychczas jedynym przegranym w polskim zespole. Pomocnik Empoli, kuszony przez Napoli i podobno wciąż przez Liverpool, w eliminacjach grał bardzo mało (24 minuty z Gibraltarem), zyskał jednak na finiszu uznanie Nawałki. W meczach towarzyskich to on zaczął wychodzić na boisko w pierwszym składzie obok Grzegorza Krychowiaka.

Zieliński jest zawodnikiem zdecydowanie bardziej ofensywnym od Mączyńskiego i Jodłowca. Jego obecność w reprezentacji oznaczała możliwość porzucenia taktyki z dwoma defensywnymi pomocnikami i w zamyśle miała dodać drużynie kreatywności i polotu. W sparingach Zieliński spisywał się nieźle, ale w próbie generalnej przed Euro, spotkaniu z Holandią, gdy zabrakło u jego boku Krychowiaka, rozczarował i Nawałka wrócił do sprawdzonego ustawienia z Mączyńskim.

Zieliński talent ma wielki, ale potrzebuje zaufania trenera, musi czuć się potrzebny i ważny. Jest w stanie błyszczeć, gdy wie, że jedno–dwa gorsze zagrania nie zamkną mu drogi do składu w kolejnym spotkaniu. Od Nawałki takiego zaufania do tej pory nie dostał.

Prawdopodobnie nie zobaczymy przeciwko Ukrainie Łukasza Piszczka oraz Kamila Grosickiego zagrożonych pauzą za kartki. Tego drugiego zastąpi 19-letni Bartosz Kapustka, który w pierwszym spotkaniu przeciwko Irlandii Północnej tak pięknie się Europie przedstawił. Jeśli Nawałka będzie chciał faktycznie oszczędzić Piszczka na fazę pucharową, jego miejsce zajmie Thiago Cionek.

Jego historia jest inna niż Zielińskiego. Po eliminacjach wydawało się, że Cionek grający na co dzień jako środkowy obrońca w ogóle na Euro nie pojedzie. Selekcjoner regularnie go powoływał, ale w eliminacjach nie zagrał nawet przez minutę. Zimą piłkarz zamienił drugoligową Modenę na klub włoskiej Serie A – Palermo. Nie zdołał sobie jednak wywalczyć miejsca w składzie i wypadł też z kadry Nawałki. Wrócił, gdy pod koniec sezonu zaczął nie tylko grać w Palermo, ale i zbierać dobre recenzje.

Zmartwieniem trenera jest też fakt, że nie sposób przewidzieć, jak zagra rywal. Do niedawna to Polacy byli specjalistami od „meczów o honor". Na mundialach zarówno Jerzy Engel (2002), jak i Paweł Janas cztery lata później, na te mecze zestawiali skład z rezerwowych.

Jest szansa, że trener Ukrainy Mychajło Fomenko postąpi podobnie.

Tabele i mecze

GRUPA A

Tabela końcowa

1. Francja 3 7 4-1

2. Szwajcaria 3 5 2-1

3. Albania 3 3 1-3

4. Rumunia 3 1 2-4

GRUPA B

1. Anglia 2 4 3-2

2. Walia 2 3 3-3

Słowacja 2 3 3-3

4. Rosja 2 1 2-3

MECZE ROZEGRANE

Walia - Słowacja 2:1 (Bale 1 0, Robson-Kanu 81 - Duda 61) • Anglia - Rosja 1:1 (Dier 73 - W. Bierezucki 90+2) • Rosja - Słowacja 1:2 (Głuszakow 80 - Weiss 32, Hamsik 45) • Anglia - Walia 2:1 (Vardy 56, Sturridge 90+2 - Bale 42) • Rosja - Walia i Słowacja - Anglia, mecze zaczęły się po zamknięciu tego wydania gazety

GRUPA C

1. Niemcy 2 4 2-0

2. Polska 2 4 1-0

3. Irlandia Płn. 2 3 2-1

4. Ukraina 2 0 0-4

MECZE ROZEGRANE

Polska - Irlandia Północna 1:0 (Milik 51) • Niemcy - Ukraina 2:0 (Mustafi 19, Schweinsteiger 90+2) • Ukraina - Irlandia Płn. 0:2 (McAuley 49, McGinn 90+6) • Polska - Niemcy 0:0

GRUPA D

1. Hiszpania 2 6 4-0

2. Chorwacja 2 4 3-2

3. Czechy 2 1 2-3

4. Turcja 2 0 0-4

MECZE ROZEGRANE

Turcja - Chorwacja 0:1 (Modrić 41) • Hiszpania - Czechy 1:0 (Pique 87) • Czechy - Chorwacja 2:2 (Skoda 76, Necid 89-karny - Perisić 37, Rakitić 59) • Hiszpania - Turcja 3:0 (Morata 34, 48, Nolito 37)

GRUPA E

1. Włochy 2 6 3-0

2. Belgia 2 3 3-2

3. Szwecja 2 1 1-2

4. Irlandia 2 1 1-4

MECZE ROZEGRANE

Irlandia - Szwecja 1:1 (Hoolahan 48 - Clark 71-samobójczy) • Belgia - Włochy 0:2 (Giaccherini 32, Pelle 90+3) • Włochy - Szwecja 1:0 (Eder 88) • Belgia - Irlandia 3:0 (R. Lukaku 48, 70, Witsel 61)

GRUPA F

1. Węgry 2 4 3-1

2. Islandia 2 2 2-2

3. Portugalia 2 2 1-1

4. Austria 2 1 0-2

MECZE ROZEGRANE

Austria - Węgry 0:2 (Szalai 62, Stieber 87) • Portugalia - Islandia 1:1 (Nani 31 - B. Bjarnason 50) • Islandia - Węgry 1:1 (G. Sigurdsson 40-karny - B. Saevarsson 88-samobójczy) • Portugalia - Austria 0:0

Drużyny zaznaczone na niebiesko awansowały do 1/8 finału

Piotr Żelazny z Marsylii

Wyniki poprzednich spotkań dają Adamowi Nawałce przyzwolenie na eksperymenty. Nasz awans z drugiego miejsca w grupie zagrożony jest bowiem tylko pod jednym warunkiem – Irlandia Północna musiałaby pokonać Niemców w równolegle rozgrywanym meczu. Jeśli tak się nie stanie – niezależnie od wyniku z Ukrainą – drużyna Nawałki zajmie drugą pozycję w tabeli. Ma też nawet cień szansy na pierwsze miejsce. By tak się stało, Polacy muszą wygrać z Ukrainą dwiema bramkami wyżej niż zespół Joachima Loewa z Irlandią Północną.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Liverpool za burtą europejskich pucharów. W grze wciąż trzej Polacy
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Pusty tron w Lidze Mistrzów. Dlaczego Manchester City nie obroni tytułu?
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Znamy pary półfinałowe i terminy meczów
Piłka nożna
Xabi Alonso - honorowy obywatel Leverkusen
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Piłka nożna
Manchester City - Real. Wielkie emocje w grze o półfinał Ligi Mistrzów, zdecydowały karne