Pamiętajcie o Podbeskidziu

To ostatnia kolejka sezonu zasadniczego – po niej liga zostanie podzielona na grupę mistrzowską i spadkową, a wszystkie drużyny stracą połowę punktów.

Publikacja: 20.04.2017 20:26

Pamiętajcie o Podbeskidziu

Foto: PAP, Adam Warżawa

Już od jakiegoś czasu wiadomo, że PZPN przestał się podobać ten pomysł, którego był gorącym zwolennikiem jeszcze cztery lata temu. W tej chwili w kuluarach trwają przepychanki między związkiem a spółką zrzeszającą kluby – Ekstraklasa SA – o to, jaki system rozgrywek przyjąć od przyszłego sezonu. Być może więc kibice już po raz ostatni będą świadkami przedziwnego odbierania połowy zdobytych punktów.

O prawo gry w grupie mistrzowskiej walczy pięć zespołów, a miejsca do obsadzenia są trzy. Udział w rozgrywce o tytuł i puchary zapewniły sobie Jagiellonia, Legia, Lechia, Lech oraz Wisła Kraków. W ostatniej kolejce rozstrzygnie się, kto z kwintetu – Pogoń, Bruk-Bet, Korona, Wisła Płock i Zagłębie – skazany zostanie na walkę o utrzymanie.

Wszyscy mają w pamięci zeszłoroczny przypadek Podbeskidzia, które przez regulaminowe zawiłości (Lechia wycofała skargę o ukaranie jej ujemnym punktem za niespełnienie wymogów licencyjnych) znalazło się ostatecznie w grupie spadkowej.

Wcześniej awans do grupy mistrzowskiej Górale zawdzięczali rankingowi fair play. Taką samą bowiem liczbę punktów, bilans meczów i bramek jak klub z Bielska-Białej miał Ruch Chorzów. Gdy jednak Lechia odstąpiła od skargi, nagle trzy kluby miały po 28 punktów i trzeba było zrobić małą tabelkę z uwzględnieniem wszystkich trzech. A w niej Podbeskidzie było najgorsze. I zawodnicy Roberta Podolińskiego zostali zamieszani w walkę o utrzymanie, zajęli ostatnie miejsce, spadli z ekstraklasy, a dziś są w środku tabeli I ligi.

Jak z tego widać, nawet drużyna, która zajmie dziewiąte miejsce (pierwsze w grupie spadkowej), nie może być pewna zachowania ligowego bytu.

Przed ostatnią kolejką w górnej połowie tabeli są Pogoń, Bruk-Bet oraz Korona. I to właśnie od meczu w Kielcach, gdzie przyjedzie klub z Niecieczy, będzie dużo zależeć. Jeśli Korona pokona gospodarzy, to nie oglądając się na inne wyniki, zapewni sobie miejsce w czołowej ósemce i osiągnie swój cel, czyli utrzymanie w ekstraklasie.

Zespół z Kielc w poniedziałek zremisował bezbramkowo z Legią w Warszawie, a kluczem do zdobycia tego punktu okazała się dobra organizacja i wytrzymałość drużyny z Kielc. Pytanie, czy walka z mistrzem Polski nie kosztowała zawodników trenera Macieja Bartoszka zbyt wiele.

Miejsce w czołowej ósemce powinna utrzymać też Pogoń – co prawda do Szczecina przyjeżdża Lechia, ale, po pierwsze, zespół Piotra Nowaka nie lubi grać poza Gdańskiem (cztery remisy i aż sześć porażek), a po drugie, może liczyć na to, że potkną się pozostałe wciąż liczące się w tej walce zespoły. Zagłębie Lubin podejmuje u siebie derbowego rywala – Śląsk, a Wisła Płock zagra też na własnym stadionie z Arką. I to właśnie zawodnicy Marcina Kaczmarka mają największe szanse na zajęcie ostatniego wolnego miejsca w grupie mistrzowskiej. Nie tylko grają u siebie, ale i z rywalem, który już o nic nie walczy.

Z wyliczeń serwisu 90minut.pl, który jest najlepszym źródłem, jeśli chodzi o tego typu analizy, wynika, że Korona ma 92 procent szans na awans do ósemki. Pogoń 88 procent, Wisła Płock 53, natomiast Zagłębie tylko 36, a jeszcze mniej (31) Bruk-Bet. —Piotr Żelazny

30. KOLEJKA EKSTRAKLASY – wszystkie mecze w sobotę o godzinie 18. Multiliga w Canal+ Sport od 17.

Zagłębie – Śląsk, Lech – Ruch (Canal+ Sport2); Górnik Ł. – Wisła K., Korona – Nieciecza, Piast – Jagiellonia, Arka – Wisła P., Cracovia – Legia (Canal+), Pogoń – Lechia.

Już od jakiegoś czasu wiadomo, że PZPN przestał się podobać ten pomysł, którego był gorącym zwolennikiem jeszcze cztery lata temu. W tej chwili w kuluarach trwają przepychanki między związkiem a spółką zrzeszającą kluby – Ekstraklasa SA – o to, jaki system rozgrywek przyjąć od przyszłego sezonu. Być może więc kibice już po raz ostatni będą świadkami przedziwnego odbierania połowy zdobytych punktów.

O prawo gry w grupie mistrzowskiej walczy pięć zespołów, a miejsca do obsadzenia są trzy. Udział w rozgrywce o tytuł i puchary zapewniły sobie Jagiellonia, Legia, Lechia, Lech oraz Wisła Kraków. W ostatniej kolejce rozstrzygnie się, kto z kwintetu – Pogoń, Bruk-Bet, Korona, Wisła Płock i Zagłębie – skazany zostanie na walkę o utrzymanie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Zinedine Zidane – poszukiwany, poszukujący
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego
Piłka nożna
Barcelona i Robert Lewandowski muszą już myśleć o przyszłości
Piłka nożna
Ekstraklasa. Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko powrotu do elity