- Błędy były oczywiste, nie musimy o tym dyskutować, to jest jasne. On to wie, ja to wiem, wszyscy to wiecie - mówił o Kariusie trener Liverpoolu. Bramkarz "The Reds" po meczu ze łzami w oczach przeprosił za swoje błędy kibiców swojej drużyny.
- Teraz musi sobie z tym poradzić, my musimy sobie z tym poradzić, zrobimy to. Oczywiście będziemy go wspierać, nie ma wątpliwości co do tego. To nie była jego noc - mówił o Kariusie Klopp.
Tymczasem były bramkarz reprezentacji Niemiec i zwycięzca Ligi Mistrzów z Bayernem w 2001 roku Oliver Kahn przyznał, że mecz taki jak ten w Kijowie, może zrujnować karierę bramkarzowi Liverpoolu.
- Nie mam słów - powiedział Kahn w rozmowie z ZDF. - Nie pamiętam, abym widział coś tak okrutnego z punktu widzenia bramkarza, jak ten finał - dodał.
- Wieczór taki jak ten może zniszczyć karierę (bramkarza) - dodał Kahn.