Jeszcze kilkanaście dni temu właściciele Legii Warszawa zapewniali, że są blisko porozumienia w sprawie tzw. "shoot-outu". Teraz informują, że chcą się dogadać na innych warunkach.

Współwłaściciele Legii chcą rozwiązać całą sprawę do w drugiej połowie marca. Dariusz Mioduski, Bogusław Leśnodorski i Maciej Wandzel zapowiadają, że nadal chcą kierować Legią. Prawdopodobnie w negocjacjach każdy z akcjonariuszy przedstawi swoją kwotę, za jaką może odkupić akcje. 

Konflikt pomiędzy współwłaścicielami klubu przybrał na sile jesienią, m.in. po meczu z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów (0:6). W trakcie tego spotkania doszło m.in. do bijatyk na jednej z trybun. Mioduski próbował odwołać zarząd klubu. Kiedy nie udało mu się tego osiągnąć, wycofał się z bieżącej działalności Legii.

Bogusław Leśnodorski jest prezesem Legii Warszawa od 10 grudnia 2012 roku. 9 stycznia 2014 Mioduski wspólnie z Leśnodorskim poinformowali o wykupieniu klubu od Grupy ITI. Ten pierwszy pozyskał 80 proc. akcji, a obecny prezes 20. Osiem miesięcy później dołączył do nich Wandzel, który pozyskał od Mioduskiego 20 proc. udziałów.

Więcej: Przegląd Sportowy