- Chciałbym po raz kolejny stać się rzecznikiem naszych braci i sióstr, którzy modlą się o perspektywę pokoju dla swojej przyszłości. Dla tego pokoju, będącego prawem wszystkich, wielu z nich gotowych jest ryzykować życie w podróży, która w wielu przypadkach jest długa i niebezpieczna, znosić trudy i cierpienia, pokonywać druty kolczaste i mury, wzniesione po to, by trzymać ich z dala od tego celu - mówił Franciszek.

Papież zaapelował, by w sercach uchodźców nie gasić nadziei. - Nie tłummy ich oczekiwań pokoju. Ważne, aby ze strony wszystkich: instytucji obywatelskich, edukacyjnych, opieki społecznej i dzieł kościelnych myślano o zapewnieniu uchodźcom i migrantom przyszłości w pokoju – powiedział Franciszek.

- Niech Pan pozwoli nam działać w nowym roku z wielkodusznością, by zbudować świat bardziej solidarny i gościnny. Zachęcam was do modlitwy o to - dodał.

Papież złożył też zgromadzonym na Placu Świętego Piotra noworoczne życzenia.