Kulczyk Investments jest właścicielem 48 mln akcji SabMiller stanowiących 2,97 proc. kapitału akcyjnego spółki. W szczególności spekulacje dotyczą tego, co KI może zrobić, zagospodarowując równowartość prawie 12,4 mld zł ze sprzedaży swojego pakietu. Warunki przejęcia zaakceptowane przez zarząd SabMiller zawierają cenę gotówkową 44 funtów brytyjskich za akcje oraz możliwość zamiany do 41 proc. akcji SabMiller na walory w nowym, połączonym podmiocie przy niższej, ale uzgodnionej wycenie.
W tym kontekście warto przyjrzeć się bliżej obecnemu akcjonariatowi obu spółek, aby spróbować zrozumieć ich strategiczne decyzje, szczególnie że cena akcji SabMiller od kilku lat systematycznie rosła.
Gotówka za akcje
Największym akcjonariuszem SabMiller jest Altria Group posiadająca 26,6 proc. akcji. Jest to firma tytoniowa powstała po podziale Philip Morris Int w 2008 r. i jest właścicielem takich marek jak L&M, Marlboro czy Benson & Hedges. Kolejnym dużym akcjonariuszem jest Bevco z 13,9-proc. udziałem kontrolowane przez rodzinę Santo Domingo z Kolumbii, multimiliarderów, którzy dorobili się na produkcji piwa. Trzecim co do wielkości akcjonariuszem jest Kulczyk Investments, a zaraz potem szereg funduszy (m.in. Black Rock) z mniejszymi udziałami.
Z kolei w AnheuserBush In Bev największymi akcjonariuszami są trzy belgijskie rodziny (łącznie posiadające 28,6 proc. akcji: de Spoelbergh, van Damme i de Mevius – związane z przemysłem piwowarskim) oraz brazylijski fundusz private equity 3G Capital z 22,7 proc. udziałów, który zasłynął między innymi fuzją Kraft Foods z Heinzem i był mocno krytykowany za drastyczne cięcia zatrudnienia po przejęciu Heinza.
Jak widać z powyższych informacji, wydaje się, że tak Altria jak i Bevco raczej nie sprzedadzą swoich udziałów za gotówkę (jak pozostali akcjonariusze) i raczej wybiorą opcje wymiany swoich akcji (łącznie posiadają 40,5 proc.), co pozwoli zachować im istotne udziały w połączonej firmie, a przy okazji unikną potrzeby zapłaty znaczącego podatku od wzrostu wartości swoich aktywów. Prawdopodobnie liczą też na wzrost wartości posiadanych przez siebie pakietów.